W najnowszym rankingu ATP Kamil Majchrzak wyprzedził Jerzego Janowicza, co oznacza, że jest aktualnie najwyżej rozstawionym polskim tenisistą w tym prestiżowym zestawieniu.
Kamil Majchrzak rozegrał dwa mecze podczas barażowego spotkania Niemcy-Polska, obydwie reprezentacje rywalizowały o pozostanie w Grupie Światowej przyszłorocznej edycji Pucharu Davisa. Pierwszy mecz piotrkowianin przegrał, a drugi wygrał, ostatecznie Polacy ulegli Niemcom 2:3 i w przyszłym sezonie ponownie będą występować na zapleczu tenisowego Pucharu Davisa, czyli w Grupie I Strefy Euro-afrykańskiej.
16-18 września w Berlinie polscy tenisiści będą rywalizować z Niemcami w barażu, którego stawką będzie utrzymanie w Grupie Światowej Pucharu Davisa. Nie wystąpią w nim Jerzy Janowicz i Michał Przysiężny, którzy za kilka dni rozpoczną zmagania w turnieju Pekao Szczecin OPEN. To szansa dla Kamila Majchrzaka, który po raz kolejny został powołany do narodowej reprezentacji.
Podczas Młodzieżowych Mistrzostw Polski do lat 21 w tenisie ziemnym, które zorganizowano na kortach AZS Poznań, piotrkowianin był bezkonkurencyjny.
Kamil Majchrzak wywalczył szósty zawodowy tytuł w swojej karierze. Piotrkowianin wygrał zawody z cyklu ITF Futures w Sopocie. Piotrkowskich akcentów w finale było zresztą więcej.
Piotrkowianin Kamil Majchrzak nie mógł być zadowolony z pierwszych tegorocznych startów, dlatego jadąc do chorwackiej Opatii, na turniej z cyklu ITF Futures, liczył na to, że przełamie tę nie najlepszą passę i chyba mu się udało.
Już za kilka dni nasza tenisowa reprezentacja zmierzy się w I rundzie Grupy Światowej Pucharu Davisa z zespołem Argentyny. To będzie historyczny mecz, ponieważ Polska jeszcze nigdy w Grupie Światowej nie grała. O awans do półfinału tych rozgrywek będą walczyć debliści Łukasz Kubot i Marcin Matkowski oraz singliści Jerzy Janowicz i piotrkowianin Kamil Majchrzak, który zastąpił kontuzjowanego Michała Przysiężnego.
Kamil Majchrzak zainugurował nowy sezon, aktualnie przebywa w Bangkoku, pierwszy mecz w tym roku przegrał, tymczasem my chcielibyśmy w kilku słowach podsumować miniony sezon, który był jednym z najlepszych w jego dotychczasowej karierze.
Piotrkowianin Kamil Majchrzak po raz pierwszy w swojej karierze stanął przed szansą zwycięstwa w turnieju z cyklu ATP Challenger Tour. W finale Morocco Tennis Tour Mohammedia lepszy okazał się jednak jego rywal, Hiszpan Roberto Carballes Baena, który po dwudniowym spotkaniu pokonał naszego tenisistę 7/6(4), 6/2, Kamil co prawda przegrał ten mecz, ale może być z siebie dumny, bo to największy sukces w jego seniorskiej karierze, dodatkowo w poniedziałek awansuje na najwyższe dotychczas miejsce w rankingu ATP.
Kamil Majchrzak uporał się już z kontuzją łokcia i wszystko wskazuje na to, że wraca do wysokiej formy. W turnieju z cyklu ATP Challenger Tour LIII Copa Sevilla piotrkowianin rywalizował o zwycięstwo w finale debla, w singlu zakończył rywalizację na ćwierćfinale.