Pierwsi najemcy rozpoczęli sprzedaż na nowo wytyczonych stanowiskach już jakiś czas temu. Na razie jest ich tam niewielu, ale mieszkańcy są zadowoleni. – Dobrze, że sprzedaż w okolicach „Kwadratu” nie została zlikwidowana. Często przychodzę tutaj po warzywa i owoce i naprawdę się cieszę, że to zostało. Oni tutaj wszyscy jeszcze na raz nie handlują, ale jak się zrobi całkiem ciepło to znów będzie pełno straganów – mówi jedna z mieszkanek ulicy Belzackiej.
Na wysokości miejsc handlowych ustawiony został znak „zakaz zatrzymywania się i postoju”, aby parkujące samochody nie zastawiały stoisk oraz nie utrudniały zakupów – informują piotrkowscy urzędnicy.
W Urzędzie Miasta podpisano umowy z kupcami, którzy zostali wyłonieni w przetargu na dzierżawę miejsc handlowych w okolicach "Kwadratu". Dotychczas wydzierżawiono 5 z 7 miejsc, o powierzchni 10 metrów kwadratowych każde.
Komentarze 4
28.04.2013 23:16
Życie zawsze zwycięży. A Kwadrat żyje, między innymi, dzięki tym budkom z dobrami wszelakimi.
Tak sobie przypominam, że chłopak, który handlował "pod Kwadratem" popełnił samobójstwo. Może między innymi dlatego, że handel wstrzymali urzędnicy?
27.04.2013 21:47
25.04.2013 20:44
Nie potrzeba urzędnika do robienia miejsc handlowych.
25.04.2013 14:13
Dumna nazwa artykułu - Wrócił handel pod „Kwadratem”. Prawda - jedno stoisko z warzywami (to na zdjęciu)....