- Wyszliśmy naprzeciw kierowcom, ponieważ spotykaliśmy się z dużym niezadowoleniem z tego tytułu. Uchwała o obowiązku uiszczania opłat na terenie strefy płatnego parkowania mówi o niezwłocznym płaceniu za parkowanie. Nie jest określony czas, jaki kierowca ma na to, aby zakupić bilet - poinformowała Agata Wypych z Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Piotrkowie.
- Dlatego od 19 marca istnieje taka oto możliwość, że jeżeli ktoś dokonał zakupu biletu parkingowego w czasie pięciu minut od wystawienia zawiadomienia, może zgłosić się do kierownika biura SPP, okazać bilet parkingowy wraz z zawiadomieniem, a wtedy opłata dodatkowa będzie anulowana - dodaje Agata Wypych.
Czy kierowcy są z tych zmian zadowoleni? - To dobra i bardzo potrzebny decyzja - stwierdza pan Kuba, który często parkuje na przysłowiowe pięć minut. - Nie dość, że nie trzeba się śpieszyć z zakupem biletu, to na tę chwilkę można będzie zaparkować, żeby pożegnać kogoś na dworcu PKP, czy kupić pieczywo - stwierdza piotrkowianin.
Zagadnięty na parkingu pan Krzysztof dodaje, że to może być przyczyną niekupowania biletów. - Kierowcy, zwłaszcza ci kombinujący, być może przestaną podchodzić do parkomatów. Zwłaszcza, że będą mieli pięć minut na zakup biletu od wystawienia zawiadomienia. Ja przynajmniej czasem z tego skorzystam, być może się uda - dodaje z uśmiechem mieszkaniec Piotrkowa i z poważną już miną podkreśla, że pomysł z pewnością zmniejszy poziom stresu wśród parkujących w Piotrkowie.