Stosowne pismo już przygotowali i podpisali radni opozycyjni, których wniosek o nadzwyczajne posiedzenie, pomimo dopełnienia wszystkich formalności, został odrzucony, bo szef Rady... wyjechał na urlop.
- Tak jak zapowiadaliśmy, składamy skargę do wojewody łódzkiego na przewodniczącego Rady Miasta (w którego imieniu wystąpił wiceprzewodniczący Mariusz Staszek) w sprawie odmowy zwołania sesji na wniosek siedmiu radnych. Wszyscy radni, którzy podpisali się pod tym wnioskiem, podpisali się również pod wnioskiem do wojewody o sprawdzenie zgodności z prawem. Nie było powodu odmowy zwołania nadzwyczajnej sesji, w związku z tym jesteśmy konsekwentni - mówi Tomasz Sokalski, radny Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego.
Sesja nadzwyczajna miała dotyczyć odwołania Mariana Błaszczyńskiego z pełnienia funkcji przewodniczącego Rady Miasta Piotrkowa. Przewodniczącemu radni opozycji zarzucają nierówne traktowanie członków Rady.
(Strefa FM)