- Chciałbym zwrócić uwagę na stan oznakowania ścieżki biegowej na Wierzejach. Trenuję tam i na co dzień widzę ten syf, bo inaczej tego nazwać nie potrafię. Trasa w ubiegłym roku z wielką pompą otwierana przez prezydenta Chojniaka. Już teraz ścieżki, a raczej jej oznakowania nie ma. Elementy znaków są, uszkodzone przez osoby, którym najwidoczniej ten kawałek łatwo łamliwego plastiku przeszkadzał – denerwuje się w liście do redakcji portalu piotrkowianin.
- Dyrektor Heinzel i OSiR chce na Wierzejach zamontować zjeżdżalnie albo karuzelę wodną - czy spotka je taki sam los jak oznakowanie ścieżki? - pyta internauta. - W tym temacie niewątpliwie ponieśliśmy klęskę. Bardzo chcieliśmy ucywilizować to miejsce. Dobrze było może przez kilka dni. Teraz nie ma tam żadnej tablicy pionowej. Zniknęły nawet kłody rozgrzewkowe do stretchingu – prezent od jednej z zaprzyjaźnionych firm. Spróbujemy jeszcze raz to wszystko zainstalować, ale bliżej okresu letniego, kiedy „Słoneczko” będzie już funkcjonowało. Chcielibyśmy, mimo wszystko, postawić znaki pionowe, aby zimą mogła tam funkcjonować ścieżka narciarska. Jeżeli jednak wandale nadal nie dadzą za wygraną, zainstalujemy kamienie milowe z odpowiednimi oznaczeniami dystansu – mówi dyrektor Leszek Heinzel. - Zjeżdżalnię na „Słoneczku” będziemy z kolei składać po zakończeniu sezonu. Niestety mamy takie społeczeństwo, jakie mamy, a wszędzie monitoringu nie możemy zainstalować – dodaje.
- Konkurs na stanowisko prezesa MZK w Piotrkowie
- Nie będzie prądu w Piotrkowie i regionie
- Gmina Gorzkowice zakupiła rozsiewacz do piasku i soli
- Znikną nieczynne światła przy galerii Focus
- Na jakim etapie jest modernizacja ulicy Roosevelta w Piotrkowie?
- Urzędowa fotobudka w Wolborzu
- Tomasz Balcerek - ponad 45 lat na scenie
- Premierowy pokaz filmu o św. Józefie w Heliosie
- Młodzi strażacy już korzystają ze sprzętu kupionego dzięki dotacjom