Zagrożenie na stacji benzynowej. Szybka reakcja dzielnicowych

Policja KMP Piotrków Piątek, 03 listopada 201733
Podczas patrolowania miasta dzielnicowi zauważyli unoszące się opary gazu. Zareagowali natychmiast. Okazało się, że doszło do rozszczelnienia instalacji gazowej w samochodzie piotrkowianina.
fot. policja fot. policja

2 listopada piotrkowscy dzielnicowi pełnili służbę w patrolu ponadnormatywnym. - Około godziny 20 na stacji benzynowej we wschodniej części miasta funkcjonariusze zauważyli unoszące się w powietrzu intensywne opary gazu – relacjonuje oficer prasowy Komendy Policji w Piotrkowie. - Przy dystrybutorze mężczyzna tankował swojego opla. Dzielnicowi wiedzieli, że przy takim stężeniu gazu może dojść do wybuchu. Natychmiast podjęli decyzję o zakazie uruchamiania silników samochodów znajdujących się na w pobliżu stacji, a także wstrzymali ruch pojazdów w pobliżu zdarzenia. Na miejsce wezwani zostali także strażacy. Szybko okazało się, że przypuszczenia mundurowych potwierdziły się. Rozszczelnieniu uległa instalacja gazowa w tankowanym pojeździe.

 

49-letniemu właścicielowi opla merivy zatrzymano dowód rejestracyjny.

POLECAMY


Zainteresował temat?

16

2


Komentarze (33)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)03.11.2017 18:44

Piotrus zuch.

30


owszem, przekazuje. ~owszem, przekazuje. (Gość)03.11.2017 18:19

Dobrze, że ta policjantka tam była i ten policjant też. Tam nikt inny nie wiedział co robić. Jako mieszkaniec tylko się z ich pracy należy cieszyć.
Aż w oczy szczypią złośliwe komentarze koleżeństwa policyjnego, bo zwykły mieszkaniec może być tylko z ogólnej pracy policji zadowolony.
Pozdrawiam i gratuluję trzeźwości umysłu.

21


gość ~gość (Gość)03.11.2017 14:56

Wpadli na stacje benzynową zjeść służbowego hotdoga i wypić ponadnormatywną kawe na służbie, a tu proszę sława i premia będzie.

124


HWDM ~HWDM (Gość)03.11.2017 17:56

pisowska milicja!

01


Witek ~Witek (Gość)03.11.2017 17:52

Pytanie dlaczego zabrali mu dowód rejestracyjny a nie powinni brak podstaw bo nawet jak doszło do wycieku to żadna usterka gaz wycieknie i po sprawie a uszczelkę można wymienić w 5 minut samemu. Usterka mogła powstać z winy tankującego operatora bo często się zdarza tak by dobić na równą sumę nadal się tankuje mimo ,że zawór na butli sygnalizuje napełnienie na maksa. Nie jest prawdą ,że odpalenie auta przy wyciekającym gazie grozi wybuchem i wiem co mówię bo często podjężdżają do mnie ludziska którzy maja problem z instalacja. Widać policjanci żadnego pojęcia nie mają o gazie instalacjach a przecież opary benzyny cały czas się wydostają ze zbiornika paliwa i jakoś nie dochodzi do wybuchu czy pożaru. To jest zbyt mała ilość gazu uwalnianego by doszło do zapłonu czy wybuchu, Moim zdaniem zrobili z siebie pośmiewisko i nic więcej

11


hape ~hape (Gość)03.11.2017 15:19

"...unoszące się w powietrzu intensywne opary gazu..." Ja pierdzielę...

70


gość ~gość (Gość)03.11.2017 16:33

Wyrazy szacunku dla tych Policjantów

10


Artur1203 ~Artur1203 (Gość)03.11.2017 16:16

Brawo Piotrek. Co niektórym po komentarzach widać że żal pupę ściska.

10


gość ~gość (Gość)03.11.2017 12:56

To się nazywa prawidłowa dyslokacja służb! Brawo!

113


wad ~wad (Gość)03.11.2017 12:28

Ktoś tutaj fantazjuje - "gaz płynny w fazie gazowej będąc zawsze cięższy od powietrza, po wydobyciu się na zewnątrz, szybko spływa na ziemię, wypierając powietrze i wypełnia każde zagłębienie na podobieństwo wody."

122


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat