Byłego pracownika Piomy, radnego i działacza społecznego wspomina dziś Michał Rżanek, były prezydent Piotrkowa.
- Obydwaj wywodzimy się ze środowiska „piomowskiego”, bo Zbyszek pracował w Piomie, a ja chodziłem tam do szkoły i w niej uczyłem. Spotykaliśmy się, ale wówczas nie mieliśmy bliższego kontaktu. Ściśle zacząłem współpracę ze Zbyszkiem, kiedy został radnym, tak jak ja. Przez okres jego pracy w samorządzie wspólnie analizowaliśmy, komentowaliśmy, opiniowaliśmy akta prawa miejscowego. Zbyszek był bardzo zaangażowany w pracę samorządu i poświęcał na to wiele czasu. Jak już nie był radnym, nasze kontakty były utrzymane. Winię się za to, że nie były one częstsze. Nawet się z nim ostatnio nie widziałem. Tak naprawdę nie spodziewałem się, że tak szybko od nas odejdzie – wspomina Rżanek.
Dodaje, że nawet ostatnie rozmowy telefoniczne dotyczyły bieżących spraw miasta, które Zbigniew Chwalny cały czas śledził.
Pogrzeb Zbigniewa Chwalnego odbędzie się w poniedziałek o godzinie 12.30.
- Prezydent Piotrkowa Juliusz Wiernicki przerywa milczenie – oficjalne oświadczenie
- Konferencja Konfederacji w sprawie problemu hejtu w szkołach
- DISCOROLOWISKO na zakończenie ferii 2 marca
- 81. Rocznica śmierci Mariana Króla ps. "Szczerba"
- Pierwszy tydzień ferii za nimi
- Pierwszy turnus ferii ze środowiskową świetlicą socjoterapeutyczną "Bartek" już zakończony
- Rekordowe konkursy. Sołectwa z tysiącami pomysłów
- Podpalał swoje rzeczy i wyrzucał na podwórko. Kolejny pożar w Piotrkowie
- Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich w Woli Krzysztoporskiej zaprasza na bezpłatne konsultacje