- 25 września, kilka minut po dwudziestej, dyżurny bełchatowskiej komendy został zawiadomiony o zaginięciu 79-letniej bełchatowianki. Zaniepokojony przedłużającą się nieobecnością matki syn, poinformował policjanta, że kobieta o 6.30 wyszła na grzyby, do lasu w rejonie ulicy Podgórze w Bełchatowie. Zaalarmowani policjanci niezwłocznie podjęli poszukiwania, w których funkcjonariuszy wspierali strażacy z bełchatowskiej komendy Państwowej Straży Pożarnej oraz pięciu jednostek ochotniczych. Do akcji poszukiwawczej, prowadzonej przez prawie siedemdziesięciu mundurowych, wezwano także policjanta przewodnika z psem służbowym - kom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie.
Pięć minut po północy kobieta została szczęśliwie odnaleziona i przekazana pod opiekę rodziny.
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol
- Od jutra rozpocznie się budowa chodnika. Będą utrudnienia na Wierzejskiej