Wymianę taboru MZK prezydent Krzysztof Chojniak zapowiadał już od dłuższego czasu. Teraz te obietnice nabierają realnych kształtów. W poniedziałek ma zostać podpisana umowa z firmą Solaris - zwycięzcą przetargu na dostawę 7 autobusów.
Na wyprodukowanie nowych „emzetek” firma będzie miała 18 miesięcy. Oprócz samych autobusów miasto zakupi także ładowarki, które znajdą się w zajezdni oraz na pętlach przy ul. Słowackiego i przy ul. Dmowskiego. Kierowcy i mechanicy przejdą specjalistyczne szkolenie.
Jakie będą nowe autobusy?
Mają mieć od 11,5 do 12,5 m długości, minimum 80 miejsc, w tym, co najmniej 30 miejsc siedzących. Będą niskopodłogowe z ogrzewaniem i klimatyzacją. Przewidziano też udogodnienia dla pasażerów m.in. gniazda USB umożliwiające ładowanie telefonu oraz wyznaczone miejsca na wózek dziecięcy, wózek inwalidzki oraz rower. Wnętrza pojazdów będą też monitorowane.
Koszt autobusów, instalacji ładowarek oraz przeprowadzenia szkolenia to blisko 20 mln 500 tys. złotych. Miasto wyda jednak tylko część tej kwoty, ponieważ pozyskało dofinansowanie z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Zakup "elektryków" to jeszcze nie koniec zmian w taborze piotrkowskich „emzetek”. Miasto kupi także sześć tzw. miękkich hybryd. Będą wyposażone w silniki bazujące na dieslu, spełniające normy Euro 6.
Miękkie hybrydy charakteryzują się współpracą silnika elektrycznego z silnikiem spalinowym. W czasie jazdy jednostka elektryczna generuje energię, którą potem wykorzystuje do wspomagania silnika spalinowego, np. podczas ruszania ze świateł czy przystanków. Dzięki temu pojawiają się oszczędności na paliwie.
Ich wyposażenie będzie praktycznie identyczne, jak w autobusach zasilanych prądem. Przewidziano taką samą długość autobusu, ilość miejsc czy wyposażenie w ogrzewanie, klimatyzację i monitoring.
W tym przypadku trwa jeszcze procedura przetargowa, więc nie wyłoniono firmy, która dostarczy autobusy. Możliwe, że także będzie to Solaris, ponieważ właśnie to przedsiębiorstwo zaoferowało w tym przetargu najniższą kwotę.
Być może miękkie hybrydy na ulicach Piotrkowa pojawią się jeszcze wcześniej niż elektryki. W tym przypadku produkcja autobusu ma potrwać dziewięć miesięcy. Jeśli w najbliższym czasie miasto podpisałoby umowę na tę dostawę, to nowoczesne „emzetki” na ulicach Piotrkowa pojawiłyby się już na przełomie 2022 i 2023 roku.