Wszystko się wali. Pieniędzy brak

Tydzień Trybunalski Poniedziałek, 01 marca 201033
Jednej z lokatorek kamienicy przy Sieradzkiej 8 w Piotrkowie omal nie zwalił się na głowę tynk, który oderwał się z sufitu. Mieszkańcy budynku mówią, że ostatnio kamienica odnawiana była w ramach czynu społecznego z okazji centralnych dożynek w latach 70. Co na to TBS, zarządca budynku? Na remonty dostajemy 3 mln, potrzebujemy 10.
Wszystko się wali. Pieniędzy brak

- Proszę zobaczyć, jak tu gruchnęło. Zeszłam z ostatniego stopnia na półpiętrze, gdybym zrobiła jeszcze jeden krok, to spadłoby mi to na głowę. Poszłam do administracji (siedziba TBS w al. 3 Maja - przyp. AS), a jakiś pan mi powiedział: „A co to pani dom jest? My nie mamy pieniędzy". Przyszli i tylko ten gruz sprzątnęli z półpiętra. Od dwóch lat słyszymy o remoncie, a nic nie robią. Przecież my czynsze płacimy - mówi lokatorka z Sieradzkiej.

 

 

Odpadający tynk nie jest jedynym problemem lokatorów. - Do piwnicy wejść nie można, bo z tyłu kamienicy jest rusztowanie i nie można otworzyć drzwi. Śmieci muszę przenosić przez ulicę. Tutaj jest gorzej niż było po wojnie, bo wtedy się o budynki dbało. To jest szczyt wszystkiego, w jakich warunkach my tu mieszkamy. Chociaż by nam normalne drzwi zamontowali, z domofonem, bo teraz każdy może tu wejść. Ludzie załatwiają się na klatce schodowej - mówi starsza kobieta.

 

 

Co jeszcze? Lokatorzy chodzą po kamienicy po ciemku, bo instalacja elektryczna nawala. Pękły rury, woda lała się po ścianach. - Mieszkam tutaj ponad 40 lat i nie pamiętam, żeby był tu jakikolwiek remont. Jedynie okna mi wstawili i na tym koniec. Dach pokryli w listopadzie, potem spadł śnieg i teraz leje się ludziom na głowę. Tynk odpada, na ścianach zacieki. Niby są piękne ulice, ale co z tego, jak kamienice się sypią - podsumowuje lokatorka.

 

 

- To jest przecież zabytkowa kamienica. Prezydent występuje na jakichś lodowiskach, a tutaj przecież powinno się podnieść larum. Larum, panie prezydencie! - emocjonuje się starszy mężczyzna, lokator z I piętra z Sieradzkiej. - Ja tutaj mieszkam od 1974 roku, a żona mieszka już 50 lat. Ostatni raz kamienica malowana była z okazji dożynek, pamiętam, bo teściu był malarzem. Była wtedy zrzutka na farbę w ramach czynu społecznego. Następuje tutaj dewastacja przez sam TBS.

 

 

Władze Towarzystwa Budownictwa Społecznego zapewniają, że chciałyby pomóc, ale mają ograniczone możliwości. Innymi słowy - robią, co mogą. Prezes Elżbieta Sapińska wyjaśnia, że stan tej kamienicy jest jej doskonale znany. Od dawna budynek wymaga generalnego remontu, ale pieniędzy starcza zaledwie na zabezpieczenie przed zagrożeniem dla ludzi. - Ta kamienica znajduje się pod ochroną i każdy remont wymaga zgody konserwatora: od wymiany drzwi po sztukaterię. To znacznie podnosi koszty. W ubiegłym roku TBS rozpoczął tam remont dachu, który przeciekał. Zostanie on dokończony najszybciej, jak pozwolą na to warunki atmosferyczne, nie później, niż do połowy kwietnia. Naprawione zostaną schody wejściowe. Zdjęty zostanie także, podobnie jak w ubiegłym roku, zawilgocony po zimie tynk. Ale już na remont klatki schodowej nie ma pieniędzy - wyjaśnia Urząd Miasta.

 

 

Co roku na administrowane przez siebie nieruchomości TBS potrzebuje co najmniej 10 mln zł, a dostaje z budżetu gminy zaledwie 3. To kalkulacja bolesna, zwłaszcza dla lokatorów zasobów TBS.

 

 

Dla lokatorów z Sieradzkiej 8 pojawiło się jednak światełko nadziei. W przepięknie wydanym dodatku do wtorkowej „Gazety Wyborczej" - "Łódzkie w Unii" (luty 2010) w tekście "Piotrków: Drugi etap traktu" możemy przeczytać: Wartość drugiego etapu Traktu Wielu Kultur to 22 mln zł. W ramach tej kwoty miasto planuje: remont konserwatorsko-budowlany budynku muzeum, remont konserwatorsko-budowlany budynku Liceum Ogólnokształcącego, remont budynku Ośrodka Działań Artystycznych przy ul. Sieradzkiej 8 (...).

 

Może lokatorzy rozsypującej się kamienicy „załapią" się na trakt?


Aleksandra Stańczyk

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (33)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

zet ~zet (Gość)03.03.2010 14:11

"lukch" napisał(a):
Może ktoś zna sprawę kamienicy na Słowackiego gdzie zdaje się konserwator wstrzymał wykończenie przedniej elewacji i do dziś straszy przechodniów (ta z księgarnią Matras i Polbankiem)?


bo w tym durnym kraju lepiej zeby sie zawaliło niz odnowiło. ot taka dbałosc inaczej ze strony konserwatora. pododbna sytuacja była z dworkiem drewnianym u zbiegu ulic wiślanej i krakowskie przedmiescie. jak konserwator zaczał cudowac to wlasciclele woleli zburzyc i wybudowac sobie od zera po swojemu niz jego wymysłow słuchac.

00


arti2811 ~arti2811 (Gość)03.03.2010 09:38

"marek-oczywiscie" napisał(a):
a ci co go kupili zrobili interes życia nie koniecznie w uczciwy sposób ;)


Dlaczego uważasz że nie uczciwie?Ja bym raczej skłaniał sie do tych którzy podjeli decyzje o sprzedaży i warunkach!A że ktoś to wykorzystał...Co do ludzi tam mieszkajacych mysle ze wielu z nich chętnie by zmienili mieszkanie na bloki tylko czy maja szanse na taką zamiane?!Jeżeli jest właściciel kamienicy to on tak jak lokatorzy odpowiada za stan techniczny.Tyle sie mówi o renowacji kamienic w PT tylko jakos gołym okiem tego nie widać.Jeszcze podam przykład mieszkania w bloku-w piwnicy wypali sie żarówka to w 85% ludzie dzwonia do administracji aby ktoś ja wymienił bo szkoda 80gr!To co powiedzą ludzie w kamienicy kiedy do remontu jest cała klatka schodowa?!

00


jerremiasz ~jerremiasz (Gość)03.03.2010 09:31

u mnie w bloku po 10 latach zrobili remont wiec tez nie jest za bogato ;) i nie bedzie ;)

00


zen ~zen (Gość)03.03.2010 08:05

"ITI" napisał(a):
w blokach remont się należy co 4-5 lat maxymalenie


W blokach jest się najczęściej właścicielem. Czyli trzeba było zapłacić np. 200 000 za mieszkanie i płacić co miesiąc dodatkowo czynsz po 300zł.
Czyli z własnej kasy, a nie od miasta.

00


eb ~eb (Gość)03.03.2010 07:22

Prosty wniosek -przeprowadzka do bloków.Spadek to zbyt szeroko pojęte,kojarzy mi się z dużym wysiłkiem,pracą,mocnym zabieganiem nad majątkiem o który należy dbac by nie wstydzic się ofiarowac zstępnemu.

00


marek oczywiście ~marek oczywiście (Gość)03.03.2010 00:34

o ile sobie przypominam to budynek BWA został zakupiony za marne 550tys złotych kilka lat temu przez grupę ludzi związaną bezpośrednio z Radą Miasta. warunkiem sprzedaży tego najpiękniejszego budynku miał być jego remont. oczywiście sprawa szybko ucichła bo w Piotrkowie ręka rękę myje (niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę!)
teraz ten piękny budynek zostanie odnowiony za pieniądze europejskich podatników, a ci co go kupili zrobili interes życia nie koniecznie w uczciwy sposób ;)

00


ITI ~ITI (Gość)02.03.2010 22:43

Ciekawe podejście. w blokach remont się należy co 4-5 lat maxymalenie a w starych budownictwach ludzie muszą sami remontowac kamienice bo przeciez powinni mysleć przyszłościowo i odkładac na remont rozlatującej się kamienicy. Ciekawa jestey czy Pan (i) mieszkajac w blokach i majac taką sytuacje jak Ci ludzie tez by tak mówił(a), ze należy samemu remontować klatke schodową. A co do dzieci tych ludzi to faktycznie niezła posiadłość im się szykuje w spadku. tylko pozazdrościć !

00


lokator ~lokator (Gość)02.03.2010 19:20

Według ciebie młody który zaczyna od kredytu na mieszkanie to głupi dorobkiewicz, daje zły przykład dzieciom,powinien czekac na mieszkanko w pięknym bloku w dobrej dzielnicy,za psie pieniądze jak za komuny,to były czasy--czy się stoi czy się leży...

00


lokator ~lokator (Gość)02.03.2010 18:58

Nie krytykuję starszych ludzi, ale gdzie byli do tej pory.Przez tyle lat trzeba było pomyślec o starości,zaoszczędzic na czasy odległe, a gdzie dzieci tych staruszków,czy przypadkiem nie liczą na mieszkanko zastępcze, a może by tak zainteresowali się rodzicami, a może potrzebne dożynki by troszkę odnowic starą kamienicę, a może najlepiej nagłośnic sprawę, a noż się uda?

00


ITI ~ITI (Gość)02.03.2010 17:15

Mentalność Polaka to narzekanie. Jest wybór, jak na Sieradzkiej źle to można się przenieś, a nie oczekiwać że zapłacimy. Przecież to są pieniądze z podatków piotrkowian!!
remont nie byłby z pieniędzy podatnikó tylko lakatorów. Przez 40 lat TBS zbierał czynsze od 10 lakatorów i nie robiła kompletnie nic. Stan kamienicy na to wskazuje. Gdyby CI ludzie jakąś część czynszu odkładali to mogli by co kilka lat np odmalować klatkę schodową , wykonywać bieżące naprawy a tak ktoś te pieniądze chował do swojej kieszeni. To nie ci ludzie oczekują , ze coś im się da za darmo tylko oczekują, ze nic im na głowę nie będzie spadało . CZY to tak dużo? Czy TBS lub Państwo w takim przypadku robi tym ludziom jakąś łaskę? REmont kamienicy nie byłby z pieniedzy podatników tylko i wyłącznie z pieniedzy loaktorów , gdyby TBS lepiej zarządzał kasą , którą pobiera za czynsze ( w tym tzw remontówka o ironio tez jest)

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat