W gminie Ręczno nie chcą elektrowni wiatrowej

Strefa FM Wtorek, 01 marca 201693
Mieszkańcy gminy Ręczno protestują przeciw budowie elektrowni wiatrowej w Paskrzynie. W proteście zjednoczyło się 189 osób ze Stobnicy, Łęgu Ręczyńskiego, Wielkopola i Paskrzyna.
W gminie Ręczno nie chcą elektrowni wiatrowej

- Głównym problemem jest wpływ elektrowni wiatrowej na stan zdrowia. Powoduje ona problemy z sercem - tłumaczy Mateusz Pawulski, reprezentant wsi Paskrzyn. - Skierowaliśmy pismo do Wydziału Ochrony Środowiska w Łodzi. W odpowiedzi otrzymaliśmy informacje, że mamy się z tą sprawą zgłosić do wójta gminy. On jednak nie uwzględnił naszej petycji, ponieważ - jak twierdzi - wszystkie warunki projektu zostały spełnione, co według naszej wiedzy jest nieprawdą, ponieważ na terenie, gdzie ma powstać turbina wiatrowa nie zostały przeprowadzone żadne badania.


Mieszkaniec Paskrzyna zauważa, że na terenie powiatu zostały już wstrzymane trzy budowy turbin wiatrowych m.in. na terenie Kłudzic i Sulejowa, gdzie odległość wiatraków od zabudowań była większa, wynosiła około 700 m. - A u nas jest to ok. 500 m - wyjaśnia Pawulski. - Inwestorem elektrowni jest osoba prywatna, ale planuje budowę na wydzierżawionych gruntach. Dodam również, że osobą dzierżawiącą jest sołtys naszej wsi. Z nim także niejednokrotnie się kontaktowaliśmy. Nie bierze on pod uwagę żadnych naszych argumentów. Uważamy, że zarówno sołtys, jak i wójt kierują się głównie względami finansowymi, ponieważ gmina będzie miała z tego znaczne korzyści ze względu na podatek, jaki będzie wpływać do budżetu.

Mieszkaniec zwraca uwagę na kolejna kwestię - przyrodniczą. Na spornym terenie występują siedliska nietoperzy, żerują również bieliki, a na działce obok planowanej budowy znajduje się dorodny las. W dodatku elektrownia ma stanąć około 2 km od rzeki Pilicy, której zarówno prawy, jak i lewy brzeg objęty jest programem „Natura 2000”.


Mieszkańcy złożyli w Urzędzie Gminy petycję, która ze względu na braki formalne nie została uznana przez wójta. Jednakże zostało zorganizowane spotkanie informacyjne. - Na spotkaniu przedstawiciele inwestora próbowali wyjaśnić mieszkańcom, że te wiatraki to nie samo zło. Przedstawili również zalety, badania, jakie były przeprowadzone i wszystkie inne wymagania, które trzeba spełnić, aby taką turbinę wiatrową wybudować – tłumaczy Dariusz Chablewski z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Gminy Ręczno. - Jeżeli inwestor znajdzie sobie działkę, to składa wniosek do wójta (terytorialnie odpowiedzialnego za ten teren). Wtedy wójt zaczyna przeprowadzać procedurę, której głównym elementem jest raport oddziaływania danego przedsięwzięcia na środowisko. Wyniki raportu są uzgadniane z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska w Łodzi oraz sanepidem. W przypadku elektrowni w Paskrzynie również tak było i te wyniki zostały ocenione pozytywnie. Wójt nie może więc podważyć opinii organów wyspecjalizowanych.


Urzędnik przyznaje, że w gminie są oczywiście obszary objęte programem „Natura 2000” tylko, że lokalizacja turbiny wiatrowej jest przewidziana w znacznej odległości od tego miejsca. - Poza tym my jako gmina jesteśmy praktycznie w całości w otulinie Sulejowskiego Parku Krajobrazowego – dodaje. - Praktycznie nie ma innej lokalizacji, żeby taką turbinę wybudować, żeby nie było ona na terenie chronionym. Lokalizacja inwestycji jest optymalna ze względu na życie, zdrowie ludzi, tereny chronione i zabudowania. Normy przewidują ok. 500 m jako minimalną odległość turbiny od zabudowań.


Protest mieszkańców wciąż trwa, złożyli odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.


Zainteresował temat?

8

2


Zobacz również

reklama

Komentarze (93)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

hjkh ~hjkh (Gość)03.03.2016 11:24

Choćby nie wiem co ludziom dał zrobił i tak tego nie docenią do tego trzeba się przyzwyczaić jakby wcześniejsi wynalazcy i twórcy nowych pomysłów dla ludzkości mieli przejmować się tym co ludzie, naród myśli i mówi to nadal jedlibyśmy surowe mięso i srali pod siebie!
A na pewno nie wozilibyśmy się nowymi oplami prosto z salony czy uprawiali pole nowiutkimi new holland prawda Panie Pawulski!

41


gość ~gość (Gość)03.03.2016 21:33

to skąd brać tą energię,wiatraki złe, elektrownie jądrowe złe,o węglu nie wspomnę skoro duże miasta zabraniają spalania. Ludzie trochę rozsądku!

22


Radca ~Radca (Gość)03.03.2016 21:19

Zgodnie z art. 212 § 1 Kodeksu karnego „kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku."
Radzę więc uważać na komentarze pomawiające o kradzież jeżeli jest to bezzasadne tak jak w tym przypadku.

31


gość ~gość (Gość)03.03.2016 21:02

to skąd brać tą energię,wiatraki złe, elektrownie jądrowe złe,o węglu nie wspomnę skoro duże miasta zabraniają spalania. Ludzie trochę rozsądku!

11


Alex ~Alex (Gość)03.03.2016 20:00

Póki co Pan Stasiek z żoną mimo "wielotysięcznego kredytu" jak podaje ja_pisze nie bierze w sklepie na kreche jak dzierżawcy.

21


spostrzegawczy ~spostrzegawczy (Gość)03.03.2016 20:57

organizatorze protestu najlepiej świadczy motywacja petycji przeciwko wiatrakom,była w internecie.

21


Paweł ~Paweł (Gość)03.03.2016 20:27

Zapraszam do nas na Kałek, podpowiemy co można jeszcze zrobić w tej sprawie. Nam się udało powstrzymać budowę, w sumieniu jesteśmy zobowiązani wam pomóc tak jak i nam swego czasu ktoś pomógł. Brawo że się tym zajęliście!

22


Spigel ~Spigel (Gość)02.03.2016 06:50

Sołtysem jest właścicielka gruntu na którym ma stanąć wiatrak, więc wiadomo dlaczego cicho siedzi. Z Dino też tak było, wójt rzekomo nie wiedział że się buduje a Dino powstało. po co taki wójt?

82


Reczynski ~Reczynski (Gość)03.03.2016 13:38

Jak ktos pisze ze ludzie moga wyzdychac przez wiatraki, kasa najwazniejsza to smiac mi sie chce i szkoda mi takich ludzi.

22


ja_pisze ~ja_pisze (Gość)03.03.2016 13:21

Zeby jezdzic trzeba wziac wielotysieczny kredyt, a potem szukac kasy na splate - latem w lesie na jagodach, jesienia na polu kapusty. Poszanowanie cudzej wlasnosci sie nie liczy tu wiemy napewno ale wplyw wiatraka na zdrowie to nadal przypuszczenia . Chyba nie chce nikt powiedziec ze wlasciciele dzialek wytypownanych pod wiatrak to nieroby?

32


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat