Portale MojaPolis i BIQdata (opowiadający świat liczbami) przygotowały w marcu tego roku ranking najbardziej zielonych miast Polski „Sprawdź, jak bardzo zielone jest Twoje miasto”. Pod uwagę wzięli wyłącznie największe miasta w Polsce, które są na prawach powiatu. Sprawdzili wielkość powierzchni zajmowanej przez miejską zieleń, czyli przez parki, zieleńce, zieleń osiedlową oraz obszary leśne. Im więcej miejsca zajmują razem w danym mieście, tym wyżej jest ono w rankingu. Piotrków Trybunalski nie wypadł najlepiej.
W czołówce miast, w których udział terenów zielonych w powierzchni miasta jest największy znalazły się: Sopot – 58,5%, Zielona Góra – 46,76% i Katowice – 46,21%. Piotrków Trybunalski ze swoimi 21,43% był daleko w tyle, za takimi miastami jak: Dąbrowa Górnicza, Kielce, Ruda Śląska, Białystok, Świnoujście, Bielsko-Biała, Grudziądz, Olsztyn, Bytom, Mysłowice, Żory, Włocławek, Jelenia Góra, Rybnik, Tychy, Chorzów, Elbląg, Przemyśl, Toruń, Gdynia, Jaworzno, Koszalin, Bydgoszcz.
W miastach, które znalazły się w rankingu wysoko, największą część terenów zielonych zajmują lasy. Rosną na ogół na obrzeżach, ale pełnią funkcję zielonych płuc.
W Sopocie tereny zielone stanowią aż 59% powierzchni miasta. Same lasy rozciągają się na wzgórzach otaczających Operę Leśną, a ich łączna powierzchnia odpowiada ponad połowie powierzchni miasta! Sopot zajmuje najwyższe miejsce także w rankingu żywopłotów - w obrębie 1 km kwadratowego rośnie tam blisko 3 km żywopłotów. W przypadku Zielonej Góry jest podobnie: wysokie miejsce w rankingu jest zasługą rosnących na granicach Borów Zielonogórskich. Poza lasami tereny zielone zajmują tam niespełna 3% powierzchni miasta.
Portal BIQdata stworzył też oddzielne zestawienie miast mających najwięcej żywopłotów, które stanowią skuteczną ochronę przed spalinami i hałasem.
Żywopłoty w metrach na 1 km kwadratowy powierzchni miasta:
Sopot – 2919 m
Chorzów – 2427 m
Leszno – 2255 m
Piotrków Trybunalski znów daleko w tyle, bo jedynie z 139 metrami żywopłotów na km kwadratowy powierzchni miasta.
Na podium najbardziej zielonych miast w Polsce zmieściły się również Katowice. Wbrew pozorom stolica ciężkiego przemysłu ma sporo terenów zielonych (40% powierzchni miasta). W południowej części miasta znajduje się pozostałość Puszczy Śląskiej, czyli Las Murckowski. To ponad 100-hektarowy rezerwat przyrody. Co ciekawe, śląskie miasta należą do najbardziej zielonych w Polsce. Gdybyśmy wzięli pod uwagę wyłącznie zieleń miejską (bez lasów), pierwsze miejsce zająłby Chorzów. Parki, zieleńce i inne tereny zielone zajmują aż 22% powierzchni Chorzowa. A na jeden kilometr kwadratowy przypada tam aż 2,5 km żywopłotów.
Sporo miejskiej zieleni zajmują także Siemianowice Śląskie (9% powierzchni) i Świętochłowice (7%).
Ranking zielonych miast w Polsce zamykają Konin, Łomża i Krosno, które nie mają leśnych obszarów w granicach miasta. Jeśli weźmiemy pod uwagę wyłącznie zieleń miejską (bez lasów), najmniej zielonymi miastami w Polsce będą Piotrków Trybunalski, Biała Podlaska oraz Świnoujście. Są one też w końcówce rankingu żywopłotów (tylko ok. 100 m żywopłotów na 1 km kwadratowy miasta).
Struktura użytkowania gruntów z obszaru Piotrkowa Trybunalskiego
(informacja sporządzona na podstawie danych zawartych w rejestrze ewidencji gruntów i budynków prowadzonym przez Referat Geodezji, Kartografii i Katastru Urzędu Miasta w Piotrkowie)
Powierzchnia miasta wynosi 6724 ha, z czego:
grunty rolne stanowią 3187 ha, w tym:
- grunty orne – 2507
- sady – 48
- łąki trwałe – 356
- pastwiska trwałe – 96
- grunty rolne zabudowane – 152
- grunty pod stawami – 6
- grunty pod rowami – 22
grunty leśne oraz zadrzewione i zakrzewione 1431 ha, w tym:
- lasy – 1423,
- grunty zadrzewione i zakrzewione – 8
grunty zabudowane i zurbanizowane 1999 ha, w tym:
- tereny mieszkaniowe – 700
- tereny przemysłowe – 312
- inne tereny zabudowane – 256
- zurbanizowane tereny niezabudowane – 74
- tereny rekreacyjno-wypoczynkowe – 49
- tereny komunikacyjne – 608
grunty pod wodami 81 ha (powierzchniowymi płynącymi)
użytki ekologiczne 7 ha
nieużytki 17 ha
tereny różne 2 ha
Na zdjęciu ulica POW w Piotrkowie. Kiedy oddano ją do użytku po remoncie mieszkańcy narzekali, że to betonowa pustynia. Rzeczywiście, choć teren między dworcami zmienił się nie do poznania (oczywiście na korzyść), zieleni tam niewiele.
