- Uważamy, że ten podatek jest niemoralny, bo można powiedzieć, że karze on za pracę. Kto osiąga dochód ten podlega karze grzywny. Naszym zdaniem jest to też duża inwigilacja społeczności. Jest on również antyobywatelski, ponieważ ludzie muszą rozliczać się z każdej zarobionej złotówki. Na arkuszu nawet widnieje nazwa zeznanie podatkowe, a kto składa zeznania? Podejrzany bądź świadek. A czy ten podatek jest efektywny? To zaledwie 15% w budżecie państwa, a koszty ściągalności są ogromne. Warto zauważyć, że praca urzędników w Urzędzie Skarbowym związane z rozliczaniem podatku dochodowego to około 80% ich czasu pracy - powiedział Maciej Mazurek przedstawiciel piotrkowskiego oddziału Młodych dla Wolności.
Na koniec spotkania działacze wypuścili w niebo formularz PIT, przypięty do balonów wypełnionych helem.