- Od listopada 2014 prowadzę zajęcia wioślarskie w Zespole Szkolno - Gimnazjalnym w Niechcicach. W tym celu dojeżdżam z Warszawy dwa razy w tygodniu. Okazuje się, że sport ten cieszy się naprawdę dużym zainteresowaniem, dlatego już kilka miesięcy temu założyliśmy klub UKS REMO Niechcice. Złożyłem także wniosek o umożliwienie nieodpłatnego korzystania z części terenu znajdującego się przy tamie Zalewu Cieszanowickiego, nieopodal Mierzyna – wyjaśnia Lech Pawlak.
Teren, o którym mówi Pawlak ma zostać zagospodarowany na potrzeby Przystani Wioślarskiej UKS REMO Niechcice, a w przyszłości również UKS AVIRON Mierzyn oraz Klubu LZS GROBLA Mierzyn, który zajmowałby się koordynacją szkolenia uczniowskich klubów, organizowaniem zawodów sportowych dla całej gminy , itp. - Nasze potrzeby to dwa pomieszczenie na szatnię i salę do ćwiczeń, toalety i garaż dla łodzi i wioseł. Chcemy organizować dzieciom zajęcia i zawody, zwłaszcza, że członkostwo w klubie zadeklarowało już kilkadziesiąt osób. Na razie wszystko jest na dobrej drodze – podsumowuje Lech Pawlak.
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona
- Policja ukarała Antoniego Macierewicza. Czy poseł straci prawo jazdy?
- Jazda elektryczną hulajnogą kosztowała go łącznie 2700 zł. Wszystko przez alkohol