Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego bełchatowskiej komendy pojechali w rejon jednej z ulic Bełchatowa, gdzie miał się znajdować najprawdopodobniej nietrzeźwy kierujący. Policjanci podczas przeczesywania miasta zauważyli podejrzanego volkswagen oraz odpowiadającego rysopisowi kierowcę. Mundurowi użyli sygnałów uprzywilejowanych wydając polecenia do zatrzymania się kierującemu. Mężczyzna ominął radiowóz przejeżdżając po chodniku i gwałtownie przyśpieszył. Funkcjonariusze natychmiast podjęli pościg. Kierowca volkswagena wjechał na odcinek drogi, gdzie ruch odbywał się wahadłowo i wymusił pierwszeństwo na pojazdach jadących z naprzeciwka oraz kilkukrotnie przejeżdżał chodnikiem. Policjanci widząc jaką prędkość osiąga pojazd uciekiniera postanowili wyprzedzić pojazd i stopniowo redukować jego prędkość. W pewnym momencie mężczyzna próbował wyprzedzić ich z prawej strony, chcąc ponownie przejechać po chodniku, jednak wykonał manewr nieskutecznie uderzając w radiowóz, słup energetyczny oraz uszkadzając żywopłot w jednym z ogrodzeń posesji.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, od którego wyczuli silną woń alkoholu. Kierujący 48-latek odmówił badania na zawartość alkoholu. Została mu pobrana krew do badania pod kątem spożycia alkoholu bądź środków odurzających. Jak się okazało nie miał on uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem.
Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.