- Do domu nie idzie dojść. Brata ewakuowali, mnie jeszcze nie – dodaje Arkadiusz Misztela, którego brat Krzysztof z rodziną trafił do Ośrodka Doskonalenia Kadr Służby Więziennej. – Ja mam zalane podwórko, garaż, wkrótce może jednak zalać samochód – dodaje sąsiad Misztelów.
Już po raz trzeci w tym roku Pilica dała nam się we znaki - martwi się burmistrz Stanisław Baryła.
WYPOWIEDŹ S. BARYŁY DLA STREFY FM
Woda podnosi się centymetr na godzinę. Problemem jest kra, która tworzy zator a ten zbliża się do mostu. Być może potrzebna będzie interwencja saperów.