Sulejów: Pilica znowu wylewa

Strefa FM Czwartek, 30 grudnia 201015
Jedna rodzina ewakuowana, kolejne tereny zagrożone zalaniem. Pogarsza się sytuacja powodziowa w Sulejowie. Wody przybywa z godziny na godzinę.
Fot. J. SzczepańskaFot. J. Szczepańska

- Do domu nie idzie dojść. Brata ewakuowali, mnie jeszcze nie – dodaje Arkadiusz Misztela, którego brat Krzysztof z rodziną trafił do Ośrodka Doskonalenia Kadr Służby Więziennej. – Ja mam zalane podwórko, garaż, wkrótce może jednak zalać samochód – dodaje sąsiad Misztelów.

 

 Już po raz trzeci w tym roku Pilica dała nam się we znaki - martwi się burmistrz Stanisław Baryła.

 WYPOWIEDŹ S. BARYŁY DLA STREFY FM

 

 

Woda podnosi się centymetr na godzinę. Problemem jest kra, która tworzy zator a ten zbliża się do mostu. Być może potrzebna będzie interwencja saperów.

 

Fot. J. SzczepańskaFot. J. Szczepańska


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (15)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

werka ~werka (Gość)04.01.2011 15:43

kiedy wysiedlali na ul. błonie wszyscy się zgodzili oprócz pana Miszteli.Nie chciał podzielić się pieniędzmi z rodziną .To niech nie liczy na ciągłe odszkodowania .Są na ul Błonie sąsiedzi którzy się budują a państwo na to nie reaguje.Jak długo podatnicy będą na nich płacić

00


P51 ~P51 (Gość)31.12.2010 18:10

"xxx" napisał(a):
Kasy z wywlaszczenia ile sie dostanie? 200-250tys?


No to jak na mój gust i tak więcej niż odszkodowania za zalaną chałupę.
Nowych domów to juz raczej ludziska na takich terenach nie budują ( no , chyma,że w celu wyłudzenia odszkodowania z za zalanie...;-) ).
A za stare chałupiny niech nikt nie spodziewa się milionów...
Pewno,że taka "kasa" nie wystarczy na kupno działki i budowę domu ,ale te problemy powinny być rozwiązywane kompleksowo przez władze samorządowe,organizacje rządowe,banki,fiskusa...
To wszystko da się pogodzić,trzeba tylko chcieć...
Tak mi sie naiwnie wydaje...

00


xxx ~xxx (Gość)31.12.2010 17:13

Oj ludzie, ludzie... przeciez zakaz o budowaniu na terenach zalewowych juz wchodzi. A ciekawe jakby jeden z drugim mowil, gdyby to dotyczylo jego domu. Ojcowizny, gdzie mieszka sie od 50-lat. Kasy z wywlaszczenia ile sie dostanie? 200-250tys? A powiedzmy (jezeli jest to ojcowizna) kasa jest do podzialu z bracmi i siostrami.Ile kasy zostanie? Na kawalerke nie starczy.... A nie wszędzie przywieziony piach moze pomoc.

00


Mini ~Mini (Gość)31.12.2010 16:41

I będzie wylewac bo od tego jest a kasę wzieli oj wzieli i jeszcze by wzieli

00


P51 ~P51 (Gość)31.12.2010 16:37

"Aman" napisał(a):
kilkadziesiąt no może kilkaset lat temu wody różnych rzek też wylewały tylko człowiek to normalne zjawisko chciał zmienić.


Najbardziej rozsądni z nich budowali swoje domostwa na wzniesieniach - pamiętając o zmiennym poziomie rzek...
A obecnie - chcesz,to się budujesz.Urząd wyda Ci pozwolenie by uniknąć posądzenia o prześladowanie obywateli.A jak Ci urząd nie pozwoli, to i tak się buduj - potem w TV pokażą twoją zapłakana twarz człowieka,którego wyrzucają z domu i urząd i tak pod presją mediów i ludu bedzi mógł sobie w d...nosie podłubać...
Państwo poprzez samorządy powinno wyjść z akcją przede wszystkim zapobiagania osiedlaniu sie na terenach zalewowych...
Bo inaczej za każdym przypadkiem powodzi ludzie i tak powiedzą,że władza nic nie robi...Za to oni owszem - osiadlają się tam,gdzie woda wylewa...Bo kto im zabroni???

00


zx ~zx (Gość)31.12.2010 15:28

Aman masz rację całkowitą ,ale trza głośno mówić ,że z.......li i grubą kasę wżięli.

00


Aman Amanranga31.12.2010 12:33

"Kamil" napisał(a):
Co roku jest to samo mnie już to nie dziwi.

Masz rację. Mnie też już przestało to dziwić. Pewnie większość ludzi takie informacje przyjmuje już jako normę. Bo tak na serio to stało się to normalnym zjawiskiem. Ale jeżeli pomyśleć logicznie to kilkadziesiąt no może kilkaset lat temu wody różnych rzek też wylewały tylko człowiek to normalne zjawisko chciał zmienić. I być może przez jakiś czas wydawało mu się, że normalny stan rzek to jak nie wylewają Ale przyroda może i działa wolno ale skutecznie. Odbiera to co ukradł jej człowiek.

00


Kamil ~Kamil (Gość)31.12.2010 11:29

Co roku jest to samo mnie już to nie dziwi.

00


luzik ~luzik (Gość)31.12.2010 11:26

A może - zamiast stękać pięć razy do roku, że kogoś zalewa - przesiedlić, wysiedlić w bardziej spokojne miejsce? Będzie taniej niż akcja "ratownicza" z udziałem dziesiątków jednostek specjalistycznego sprzęty i setek ludzi.
A może ktoś, kto z takim uporem płacze na temat swojej niedoli sam weźmie się w końcu do roboty i przywiezie parę wywrotek ziemi, żeby podnieść podwórze?
Ps. Żeby uprzedzić "przychylne" komentarze powiem, że znam paru, którzy rok w rok przy każdej okazji ściągali ziemie i dzisiaj są absolutnie bezpieczni. Ci ludzie też są z Sulejowa.

00


zx ~zx (Gość)31.12.2010 09:44

Odebrać absolutorium Burmistrzowi ,jest ku temu powód od kilku lat jest ten problem.Projekt PILICA poszedł w niwet?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat