- ZSP nr 2 już po raz ósmy bierze udział w akcji i staramy się, by było to naszą tradycją. Założeniem tego projektu jest przybliżenie obcych kultur i nauczenie młodzieży tolerancji w stosunku do innych kultur i nacji - tłumaczy Katarzyna Sykała, która uczy języka angielskiego w ZSP nr 2. - Chcemy także, żeby nasza młodzież miała możliwość praktycznego wykorzystania języka angielskiego – w szczególności chodzi o uczniów, którzy zapewniają wolontariuszom nocleg.
Ritesh i Gifty – bo tak mają na imiona studenci z Indii i Nigerii – przyjechali do Piotrkowa późnym niedzielnym wieczorem. - Jestem w Polsce od ponad miesiąca, byłem w różnych miastach – Tarczyn, Solec, Łódź, Warszawa, Zakopane, Kraków.. Tutaj też bardzo mi się podoba – mówi pochodzący z Delhi Ritesh.
- Polacy są bardzo mili i otwarci. Jest tutaj tak zimno! Kiedy po raz pierwszy przyjechałam do Polski, było -19 albo -20 stopni... A w naszych krajach, kiedy z nich wyjeżdżaliśmy, było ponad 30! To był szok - mówi Gifty.
Okazuje się, że nie tylko polscy uczniowie mogli nauczyć się do swoich starszych kolegów z zagranicy – wolontariusze zdążyli się już zaznajomić m.in. z polską muzyką. - Disco polo! Accent! - uśmiecha się Ritesh. - Ale, Ale, Aleksandra – wtóruje mu koleżanka z Ghany. - Jest wiele zespołów i artystów, których poznałem, ale ich imiona czy nazwy są zbyt długie. Kojarzę Taco Hemingwaya, Akcent... Podobno „Przez Twe oczy zielone” to niemal narodowy hymn! - śmieje się Hindus. Ritesh dodaje, już zupełnie poważnie, że celem zajęć jest przede wszystkim przełamywanie stereotypów. - Chcemy przełamać barierę i otworzyć przed uczniami nowe możliwości – tłumaczy.
Wolontariuszy, zanim w piątek wyjadą z Piotrkowa, czeka szereg atrakcji – między innymi spacery po Piotrkowie, wyjazd na lodowisko do Bełchatowa czy … kulig.