Na szczęście w Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Żwirki w Piotrkowie strażacy tylko ćwiczyli akcję ratunkową. Zgłoszenie do stanowiska kierowana wpłynęło w środę kilka minut po 10.00. Do akcji zadysponowano strażaków z Piotrkowa i Moszczenicy. Na szczęście wszystko przebiegło zgodnie z założonym scenariuszem ćwiczeń. Nikomu nic się nie stało, a pensjonariusze szybko wrócili do swoich pomieszczeń.

- Jesteśmy zadowoleni z tych ćwiczeń – powiedział mł. bryg. Maciej Dobrakowski, rzecznik prasowy PSP w Piotrkowie. - W tym obiekcie jesteśmy pierwszy raz. Podobnie ćwiczenia organizowaliśmy kiedyś w DPS-ie w Raciborowicach. Tutaj niemal wszystko wypadło dobrze. Jedyna rzecz to ciekawość pracowników – zamiast od razu podjąć ewakuację pensjonariuszy, zaczęli się rozglądać, co się stało, ale następnym razem, jestem przekonany, ten element uda się wyeliminować - dodał M. Dobrakowski.

Z ćwiczeń zadowolona jest także Violetta Bielawska, dyrektor placówki. – Od dłuższego czasu zabiegałam o takie ćwiczenia i - jak widać - nasi pracownicy poradzili sobie z nimi całkiem dobrze.

Jarek Krak