Jak ustalili policjanci, mężczyzna ten miał pomalować elewację budynku. Najprawdopodobniej nie zachował środków ostrożności, dotknął przyłącza elektrycznego i po porażeniu prądem spadł z drabiny, z wysokości około 5 metrów. 63-latek na skutek odniesionych obrażeń ciała zmarł.
Decyzją prokuratora jego ciało zostało zabezpieczone w radomszczańskim prosektorium. Wyniki sekcji wskażą, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny.