Dlaczego dożynki zorganizowano w Mąkolicach? Wójt gminy Roman Drozdek podkreśla, że taka jest tradycja.
- Od wielu lat mamy taką tradycję. Jest tak zwany „sierp tatowy” (nazwa zaczerpnięta z sagi „Sami Swoi” – przyp. red.), który krąży po terenie całej gminy i „wyznacza” te miejsca, gdzie to wyjątkowe święto jest przeprowadzone. W tym roku zapewne opatrzność boża, różne rozmowy zdecydowały, że sierp wybrał to gościnne, mąkolickie miejsce. I dodaje: - Jesteśmy gminą typowo rolniczą, dlatego to święto leży głęboko na sercu wszystkim mieszkańcom.
Starostami tegorocznych gminnych dożynek byli Beata Członka oraz Rafał Mazurczyk.
Z kolei Kamila Kaczorowska – przewodnicząca Rady Gminy Wola Krzysztoporska zwraca uwagę na duże zaangażowanie pań z KGW.
- Przybyły liczne delegacje kół gospodyń wiejskich, mamy 16 wystawienniczych namiotów przygotowanych przez panie z naszych sołectw. Mamy konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Cieszymy się, świętujemy, bo to jest ten dzień radości za zebrane plony i za ten chleb, który możemy mieć na stołach.
Na dożynkowej scenie wystąpili Mateusz Mijal oraz KORDIAN, a zabawa taneczna z DJ-em trwała do późnych godzin nocnych.
Przyszłoroczne Dożynki Gminy Wola Krzysztoporska zorganizuje sołectwo Rokszyce.