Rolnicy zmagają się z suszą

Strefa FM Piątek, 28 sierpnia 201519
Susza najbardziej dotknęła gospodarstwa znajdujące się w północno-wschodniej części naszego województwa, z takim problemem zmaga się ponad 13 tysięcy gospodarstw (ponad 72 tysiące ha).
Rolnicy zmagają się z suszą

Radni Sejmiku Wojewódzkiego dwukrotnie dyskutowali o suszy podczas posiedzeń komisji rolnictwa, natomiast podczas ostatniej sesji Sejmiku przyjęli odpowiednie stanowisko w tej sprawie, a przedstawiciel wojewody Elżbieta Kusideł, kierownik Oddziału Rolnictwa i Środowiska Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego przedstawiła radnym raport na ten temat. - Podstawą do określenia stanu suszy jest klimatyczny bilans wodny ustalany co dekadę przez Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Mówi o tym, jakie rośliny i na jakich glebach objęte są suszą i które mogą podlegać szacowaniu przez komisje powołane do sprawa szacowania szkód w gospodarstwach rolnych. Po ukazaniu się ostatniego raportu wzrosła liczba roślin, które mogą być objęte szacowaniem, są to ziemniaki, kukurydza, buraki cukrowe, warzywa gruntowe, rośliny strączkowe oraz krzewy i drzewa owocowe – mówi E. Kusideł.

 

Procedury związane z szacowanie szkód rozpoczęło 110 gmin.

 

Jak już informowaliśmy, rząd przekazał na pomoc rolnikom prawie 500 milionów złotych. Poszkodowani przez suszę rolnicy, którzy ubezpieczyli się od co najmniej jednego ryzyka pogodowego dostaną od 400 do 800 zł pomocy na hektar, natomiast właściciele gospodarstw nieubezpieczonych dostaną pomoc pomniejszoną o 50%. Na wsparcie mogą liczyć właściciele gospodarstw, w których straty przekroczyły 30%. Wnioski o pomoc należy składać do końca września w biurach ARiMR, wypłaty ruszą od 10 października.


Zainteresował temat?

3

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (19)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

buli ~buli (Gość)29.08.2015 17:32

A ja nie mam ochoty dokładać sie do KRUSu, do mojego ZUSu nik się nie dokłada ...

14


xxxxxxxx ~xxxxxxxx (Gość)29.08.2015 23:09

Rolnicy ! Rolnicy ! Walczcie ze skutkami suszy, aż się zmęczycie! ---- A susza to nie klęska żywiołowa, i nie będzie taka ogłoszona. Tak powiedział wasz minister rolnictwa.

11


borczuk borczukranga29.08.2015 00:22

Dlaczego ciągle się czepiacie rolników ze mają lepiej Dzięki rolnikom mamy chleb, wędliny, mleko itd A Wy im zazdroscicie suszy ze niby odszkodowania dostaną

46


Pszczelarz ~Pszczelarz (Gość)29.08.2015 10:04

A ja mam 120 rodzin pszczelich i jak rok słaby to nikt nam nie dokłada do kilograma miodu i nie płaczemy jak to bardzo jest źle a pracy w takiej pasiece jest od groma i jej utrzymanie też kosztuje! Mało tego to jeszcze w okresie wiosennym trzeba być czujnym żeby jakiś baran w południe oprysków nie zrobił i pszczół nie wytruł jak to miało miejsce w innych regionach Polski!!!

62


tutaj tutajranga28.08.2015 22:41

Jak zwykle - niczego nie rozumiem.
Jeżeli jest susza, to przedsiębiorca-rolnik dostanie odszkodowanie. Bo się ubezpieczył na taki wypadek. Do tej chwili rozumiem.
Jaki wpływ odszkodowanie będzie miało na cenę kilograma kartofli w październiku?
No bo tak: pani mezzohipersopran, bardzo ceniona na scenie, ubezpieczyła swój unikalny głos. Głos ten straciła. Otrzymała wypłatę z tytułu ubezpieczenia, a nawet niemałe wsparcie ze strony środowiska. Ale - co my, słuchacze mamy z tego?
Właśnie trochę pada. Tak, na dwa palce.

32


Al Bundy ~Al Bundy (Gość)28.08.2015 21:05

Jak susza dopadnie uprawy, to rolnik może liczyć na państwowe wsparcie (może i nieduże, ale zawsze coś). A przedsiębiorca, gdy przyjdzie posucha na rynku, już nie. Ale oczywiście wszyscy są równo traktowani!

97


epikiller ~epikiller (Gość)28.08.2015 16:07

Cham woli vw w tedeiku w komisie kupić niż ubezpieczyć sie na taki wypadek,a później płaczą.
Z jakiej racji nieubezpieczeni dostają pomoc z naszych podatków?
Dość utrzymywania wieśniaków na garnuszku podatników!!!!!

138


gość 21 ~gość 21 (Gość)28.08.2015 15:48

Zaraz przyjda ulewy i znów płakac bedą ,ze ich topi ,nie widac by komu sie krzywda działa bo zboza obrodziły dobrze i jedynie ziemniaki i kukurydza troche ucierpialy .Cleb wyrzucany jest do smietnika wiec kara Boska musi byc by sie ludzie opamietali

94


Były kursant ~Były kursant (Gość)28.08.2015 12:02

A czy "president" Piotrkowa przygotował jakiś plan w związku z suszą, czy dalej wszyscy mają sobie radzić sami?

84


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat