Koncert Renaty Przemyk zainaugurował w czwartek, 15 października Festiwal Uśmiechu Trybunały 2015. Jedna z najwybitniejszych polskich artystek, wokalistka i kompozytorka, laureatka wielu muzycznych nagród, w tym Fryderyków, mająca w swej dyskografii trzynaście albumów, na scenie w Piotrkowie zaprezentowała się wraz z zespołem Acoustic Trio. Bez wątpienia występ Renaty Przemyk można zaliczyć do najbardziej udanych i nastrojowych koncertów, jakie odbyły się w naszym mieście w ostatnich latach. Wokalistka zaśpiewała utwory, zarówno ze swojej najnowszej płyty „Rzeźba dnia”, jak i te z początków swej muzycznej kariery. Podczas trwającego przeszło godzinę występu można było usłyszeć takie piosenki, jak: „Alice”, „Co tam niebo”, „Blizna”, „Jakby nie miało być”, „Dwojedno” czy „Kochana” i „Babę zesłał Bóg”. Za sprawą gitary akustycznej, gitary basowej, bębenków – darbuka i djembe, dzwonków wiatrowych, dźwięcznie brzęczących bransoletek, a przede wszystkim niepowtarzalnego głosu Renata Przemyk zabrała publiczność w niezwykłą podróż pełną magicznych dźwięków. W świat swojej muzyki, o którym mówi: – Nigdy to nie był jeden gatunek. Zawsze to były mixy, połączenia wręcz czasem niepasujących do siebie stylów. Najważniejsze w tym wszystkim jednak zawsze były emocje – coś co ja mogę przeżywać, co będzie poruszać słuchaczy, bawić i wzruszać, co będzie jakieś… Najgorsza byłaby obojętność.
W kolejnym dniu Festiwalu Uśmiechu, w piątek, publiczność będzie mogła zobaczyć występ kabaretów Hrabi i Jurki, w spektaklu „Aktorem w płot”.
Agawa