- Kiedy kobieta podjęła próbę obrony swej własności, napastnik ostrzem scyzoryka skaleczył ją w lewą rękę, uderzył, silnie pchnął przewracając na ziemię a następnie zabrał torebkę, w której znajdowały się pieniądze, dokumenty oraz telefon komórkowy o łącznej wartości około 1200 złotych. Wołanie o pomoc napadniętej bełchatowianki usłyszeli przechodzący w pobliżu mężczyźni. 24 i 18-letni mieszkańcy Bełchatowa rzucili się w pogoń za przestępcą, dogonili go i przytrzymali do przybycia wezwanych policjantów. Zatrzymany 34-letni bełchatowianin, w przeszłości karany za różne przestępstwa, trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwieje - w chwili zatrzymania miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. W tym czasie śledczy zgromadzili materiał dowodowy, pozwalający na przedstawienie mężczyźnie zarzutu rozboju z użyciem noża, za co grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności - poinformował podkom. Sławomir Szymański, oficer prasowy KPP w Bełchatowie.
Skradziona torebka wraz z zawartością została zwrócona prawowitej właścicielce. Stróże prawa apelują jednocześnie o pomoc w odnalezieniu telefonu komórkowego marki nokia, który podczas pościgu za przestępcą zgubił jeden ze ścigających bełchatowian. Informacji w tej sprawie oczekuje Naczelnik Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego KPP w Bełchatowie (tel. 446355269).
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Rakowie
- Wypadek na Rakowskiej. Droga jest całkowicie zablokowana
- Piotrkowscy strażacy chcą podwyżek