Nieprawda, ktoś kto tak pisze nie zna reguł, które obowiązują podczas referendum. Prawda jest taka: Piotrkowianie WAS nie poparli i koniec. Nie obrażajcie nas tylko dlatego, że WAM (jak zawsze) się nie udało.

00

Dorzuć jeszcze jakąś sumkę jaką zapłaciliśmy za reklamy pana prezydenta. Chyba nie jesteś tak naiwnym, że wierzysz, że to wszystko wydrukowano za darmo. W sumie jak jesteś taki mądry to powiedz ile pan prezydent wyłożył ze swojej kieszeni na własną kampanię przedreferendalną. Czekamy Luca.

00

zaskakujące wyniki. 9 tys. osób podpisało się pod wnioskiem ,a tylko niecałe 4 tys. poszło głosować. Ciekawa jestem czy ja byłam!

00

Pomyślcie,pod wnioskiem o referendum podpisało się 9 tys. osób- a teraz podpisało się tylko niecałe 4000 osób. Jak to możliwe. Chciałabym zobaczyć dokumenty. Czy aby napewno głosowałam.

00

Jak nie byłeś na referendum to nie masz prawa się wypowiadać. Tak samo jak kilkadziesiąt tysięcy innych, którzy na referendum nie byli. W sumie okazuje się, że tylko 292 osoby były za prezydentem. To żenada. Tacy wierni jak psy ale za pozostawieniem nie zagłosowali. Lepiej było cztery litery ciepło wygrzewać w fotelach przed tv niż pójść pokazać prezydentowi jak są za nim.

00

nic dodać!

00

Szkoda czasu na śmieszne dyskusje i artykuliki, prawda jest taka ,że osoby stojące za jakimś tam PIO kolejny raz dostały kopa w tyłek od społeczeństwa tego miasta. Aby uniknąć takich śmiesznych zawodów w przyszłości ustawa o referendum powinna byś zmieniona i powinna nakładać obowiązek pokrycia wszelkich kosztów przez wnioskujących o referendum jeśli nie uzyskają 50 % wymaganych głosów. Może wtedy jeden z drugim kolesiem zastanowi się co będzie jak przegrają i trzeba będzie płacić , a tak to my podatnicy musimy ponieść koszty ich chorych i wybujałych ambicji.

00

Podzielam wypowiedź użytkownika ~tomimix1 i jeszcze raz przytaczam apel o opamiętanie się: "A myślałem, że po referendum wróci spokój i cisza na portalach. Nie bądźcie tacy jak pan Pampuch - dopiero po wyrokach sądów na forach opisywał jak go skrzywdzili i niesłusznie oskarżyli. Referendum już za nami i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Nie zarzucajmy się wzajemnie oszczerstwami i wypominkami, bo to referendum sprawiło, że piotrkowianie podzielili się na MY i WY! Chcemy takich relacji ludzkich w naszym mieście jak w Kosowie?"

00

tyle kasy poszlo i co nic zero masakra

00

Na wstępie mojej wypowiedzi chciałbym jednoznacznie nakreślić , iż nie chcę zabierać zdania za lub przeciw prezydentowi. Staram się patrzeć na otaczający swiat i analizować go na podstawie doświadczeń. Pierwszy raz w swoim życiu nie wziąłem udziału w głosowaniu. Uważam że całe referendum i narażanie Miasta na koszty było nietaktem PIO. w końcu prezydent nie miał żadnych zarzutów stawianych przez organy nadrzędne czy wymiar sprawiedliwości,a został wybrany w demokratycznych wyborach na 4-letnią kadencję, więc rok przed wyborami narażać miasto na koszty - niepoważne.
Druga sprawa to osoby które stoją za PIO - byli urzędnicy wysoko kiedyś postawieni - czyżby urażona duma?, były prezydent - skazany?, przedsiębiorcy którzy na koneksjach urzedowych w owych czasach zbili swój kapitał? - absolutnie nie przekonują mnie ich osobowości.
co do działań prezydenta - prowadzę własna działalność od 14 lat i wiem żeby kogokolwiek oceniać trzeba znać wszelkie uwarunkowania w których przyjdzie mu podejmować decyzje. Ja ich nie znam i pewnie 99% mieszkańców ich nie zna - więc na jakiej podstawie można oceniać? Pewnie urząd popełnił nie jeden błąd - ale kto go nie popełnia - ja również w swojej firmie popełniłem ich kilka a przecież trudno podejrzewać mnie o działanie na swoją niekorzyść:-). Bardziej upatrywałbym winy w ogólnej sytuacji - eurobiurokracji, skłonności Polaków do korupcji i innych. Pamietajmy, iż aobecnemu prezydentowi przyszło działać w czasach pierwszego od 89roku kryzysu gospodarczego, co nie ułatwia pracy - choć tu troszkę niwelują pieniądze unijne. Poprzednicy mieli lepszą sytuację, mieli kasę z prywatyzacji, sprzedaży nieruchomości itp itd. To oni podniszczyli Piotrków (brak remontów, sprzedaż np kompleksu sportowego). Nie ma u nas za dużo inwestycji, ale od kilku lat jest ich mało w całej Polsce. Nie zgodzę się z przeczytaną tu opinią iż remont starego miasta to pieniądze źle zainwestowane - przecież nie mozna wszyskiego przeliczać na kasę a gdzie strawa duchowa - dla nas mieszkańców to przyjemność, ogromna radość usiąść w weekend i wypić w przyjemnych okolicznościach choćby 1 piwko (zaraz sie pojawią zarzuty że nas nie stać - proszę nie przesadzać - piwo 5-6zł + litr paliwa)
Co do kościoła, sam uczęszczam co niedziela i nie słyszałem nic o referendum, a poza tym zgadzam się z którymś z przedmówcą - nie róbcie z wierzących bezmózgów. Od lat w kościele popierają PIS a nigdy na nich nie zagłosowałem - choć jak wspomniałem nigdy nie opuściłem żadnych wyborów gdyż uważam że to moje dobro móc wybierać.
Kończąc pamiętajcie Mieszkańcy sami myślcie, analizujcie na podstawie własnych obserwacji a nie informacji medialnych lub lokalnych grup. Nie dajcie się manipulować, miejcie swoje zdanie, patrzcie szeroko, nie bójcie się własnego zdania. A co do pracy - to powiem Wam - mamy poprostu słabo wykształcony naród - i nie chodzi o rodzaj szkoły tylko umiejetności - mamy słabo wykształconych robotników, pracowników biurowych, menadżerów itd. Moja żona też szukała pracy dwa lata choć ma skończone 2 fakultety. Ale bijąc się w piersi nie miała wielu umiejętności, ale chociaż ogromny zapał do pracy i elementarną uczciwość pozwalajacą sumiennie wykonywać powierzone obowiązki
pozdrawiam i życzę Wam i sobie abyśmy nie byli wiecej pojeni brudną grą polityczną

00