To już drugie takie spotkanie. Pierwsze odbyło się rok temu. To okazja do rozmów, poznania kultury, tradycji, a także przypomnienia o wspólnej historii.
- Holokaust jest jednym z najznaczniejszych wydarzeń w historii narodu żydowskiego. To zdecydowało o powstaniu państwa izraelskiego w Izraelu dla ludności żydowskiej. Jako przedstawiciel miasta Kiryat Bialik jestem wzruszony, będąc tu obok pomnika wzniesionego w miejscu dawnego getta. Miejsca, do którego spędzono członków gminy żydowskiej z Radomska i okolic, aby ich wywieść do obozu zagłady Treblinka - mówił przed pomnikiem Eli Dukorski, burmistrz Kiryat Bialik.
Młodzi ludzie słuchali uważnie. W grupie byli akże uczniowie radomszczańskich szkół, ich nauczyciele.
- Jestem dumny ja Eli Dukorski, syn ocalonego z Holokaustu, stojąc tu, mogąc powiedzieć, że wnoszę swój udział w budowanie nowego, lepszego jutra dla nowych pokoleń. Przyszłości opartej na pokoju, bezpieczeństwie, rozwoju ekonomicznym. Dzisiaj zapalam świecę, której płomień będzie przypominał o gminie żydowskiej w Radomsku, która kultywowała tu przez ponad tysiąc lat swoją tradycję, wiarę i obyczaje - mówił burmistrz.
Świecę pod macewą zapaliła też prezydent Radomska Anna Milczanowska, która serdecznie witała gości.
- Drodzy przyjaciele, już kolejny raz spotykamy się w Radomsku. To dla mnie radość i zaszczyt gościć państwa w naszym mieście. Szczególnie cieszy fakt, że gościmy tak liczną grupę młodzieży. Młodzi to najlepsi budowniczy mostów między kulturami. A nam wszystkim te mosty są bardzo potrzebne - mówiła Anna Milczanowska.