Radny Piotr Gajda wskazywał na potrzebę skontrolowania sortowni śmieci jeszcze przed pożarem z 29 września. Jak zaznacza radny, trzeba otworzyć publiczną debatę na temat budowy spalarni śmieci. Piotr Gajda proponuje w tej sprawie referendum.
Segregacja śmieci nie może być powierzona w ręce prywatne, to nie jest pierwszy przypadek, kiedy punkt selekcji śmieci się w Piotrkowie pali. My jako radni chcemy postawić wniosek, aby miasto prowadziło tego typu inwestycje. Trzeba przyjąć jakiś sensowny sposób zagospodarowania odpadami. Musimy zapytać się mieszkańców w referendum, czy spalanie śmieci ma sens. Spalarnia nie daje zanieczyszczeń, trzeba to uzmysłowić mieszkańcom miasta i wtedy muszą się określić, czy chcą mieć spalarnie na wolnym powietrzu co kilka lat, czy kontrolowaną spalarnię, która generuje ciepło - mówił Piotr Gajda, piotrkowski radny.
Radny Łukasz Janik wskazuje, że od dawna porusza temat przejęcia przez miasto gospodarowania odpadami komunalnymi. Jak mówi radny, byłoby to nie tylko z korzyścią dla środowiska, ale i dla portfeli piotrkowian.
Mamy dwa składowiska odpadów w niemal centrum miasta, do tej pory kontrole Inspekcji Ochrony Środowiska wykazywały różnego rodzaju nieprawidłowości, w związku z tym temat odpadów komunalnych powinien być szeroko rozpatrywany przez radę miasta, ponieważ funkcjonowanie tych składowisk odpadów w centrum miasta grozi nam katastrofą ekologiczną a ostatni pożar, który mieliśmy w Piotrkowie, pokazuje ewidentnie problem, jaki mamy z odpadami w mieście. Apeluje już od kilku lat o własną gospodarkę odpadami komunalnymi. Urząd Miasta powinien przejąć zarządzanie gospodarką odpadów komunalnych, potrzeba stworzenia czy też poszerzenia funkcjonującej spółki. Sami segregujmy i wywoźmy odpady komunalne. Przede wszystkim trzeba obniżyć koszty, w tej chwili jest to 35 zł za osobę, natomiast jeżeli byłaby to własna gospodarka, moglibyśmy zejść z ceny nawet do 25 zł za osobę - mówił Łukasz Janik, piotrkowski radny.
Radny Paweł Kowalski również popiera plany budowy spalarni śmieci. Jak zaznacza, jest to ekologiczny sposób na wytwarzanie nie tylko ciepła, ale i ubocznych produktów spalania, które można wykorzystać jako m.in. podbudowa dróg.
Musimy jasno wyartykułować, jakie mieszkańcy miasta mają zdanie na temat śmieci i stworzyć strategię odbioru i przerabiania odpadów. Niechlubną tradycją Piotrkowa są pożary składowisk odpadów i tej sprawie trzeba się przyjrzeć. Bardzo ważne jest, aby miasto samo rządziło się swoimi odpadami, jestem zwolennikiem spalarni takich, jakie funkcjonują w krajach skandynawskich. W tej chwili są to nowoczesne zakłady, które mogą produkować prąd czy ciepło z naszych odpadów, których produkujemy coraz więcej, w Hiszpanii uboczne produkty spalania wykorzystuje się jako podsypkę pod drogi, więc jest to wartość dodana - mówił Paweł Kowalski, piotrkowski radny.
Radni podpisali się pod listem do Przewodniczącego Rady Miasta o wprowadzenie do porządku obrad podczas najbliższej sesji punktu dotyczącego problematyki związanej z gospodarką odpadami w Piotrkowie. Kwestia ta będzie wprowadzona w poniedziałkowej (28.10.2024) sesji.
Posłuchaj programu Faktograf dotyczącego tematu gospodarowania odpadami w Piotrkowie