Jak już informowaliśmy w ubiegłym tygodniu, przyczyną przerwy w pracy punktu są ograniczone dostawy szczepionek z rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Jak mówił w rozmowie z nami Bartłomiej Kaźmierczak, rzecznik prasowy Samodzielnego Szpitala Wojewódzkiego im. M. Kopernika w Piotrkowie, od poniedziałku miały odbywać się szczepienia preparatem marki Pfizer. - Według planu do szczepień mieliśmy powrócić we wtorek (25 maja), jednak ze względu na kolejny już problem z dostawą szczepionek, okazało się to niemożliwe - informuje rzecznik szpitala wojewódzkiego w Piotrkowie Trybunalskim.
Tymczasem Urząd Miasta w Piotrkowie zaznacza, że nie ma nic wspólnego z organizacją szczepień w Piotrkowie. W przesłanym do naszej redakcji komunikacje czytamy:
Za organizację szczepień przeciwko SARS-CoV-2 odpowiada rząd, a ich koordynacją w poszczególnych województwach zajmują się wojewodowie, jako przedstawiciele rządu w terenie. Z kolei same szczepienia wykonują już szpitale i przychodnie (publiczne i prywatne), które podpisują stosowną umowę z NFZ. Samorządy, takie jak Piotrków Trybunalski, które nie prowadzą podmiotu leczniczego, nie mają żadnego wpływu na szczepienia w Polsce i ewentualnie odpowiadają na prośby wojewodów o pomoc ws. udostępnienia lokalu na powszechny punkt szczepień. W Piotrkowie szczepienia przeprowadzają pracownicy Samodzielnego Szpital Wojewódzki im. Mikołaja Kopernika w Piotrkowie, a za dostawę szczepionek odpowiada rządowa Agencja Rezerw Strategicznych. Rola Urzędu Miasta ogranicza się wyłącznie do udostępnienia lokalu.
O wznowieniu pracy punktu przy ulicy Belzackiej będziemy informować na łamach naszego portalu.