Przedłużą śledztwo w sprawie hali balonowej

MaWag Piątek, 14 grudnia 20127

Jest wniosek o przedłużenie śledztwa na kolejne trzy miesiące w sprawie hali balonowej. Dokumenty w tej sprawie trafiły już do Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi.

- Wydział śledczy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie kontynuuje postępowanie przygotowawcze w tej sprawie. Do Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi skierowano wniosek o przedłużenie śledztwa do 5 kwietnia 2013 roku. Wniosek został oparty o szereg czynności dowodowych, który prokuratura zamierza przeprowadzić przed ewentualnym podjęciem końcowej decyzji merytoryczne. Nikomu nie postawiono jeszcze żadnego zarzutu - mówi Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej

Decyzję o przedłużeniu śledztwa podejmą prokuratorzy z Łodzi.

(Strefa FM)

Komentarze (7)

~prokurator (Gość)14.12.2012 23:32

w ramach śledztwa możemy bezpłatnie grać w tenisa i na głowę nam nie kapie, i zastanawiamy się czy dobrze że kupiono ten balon

0 0

~bla bla bla (Gość)14.12.2012 19:44

"bistro" napisał(a):

W normalnym kraju prokuratura rozstrzygnęłaby ten oczywisty problem w kilka dni.
W normalnym kraju prokurator, który nie dałby sobie rady z taką sprawą w 2 tygodnie, wyleciałby z roboty na zbity pysk.
W normalnym kraju szef prokuratury, który tolerowałby perdolenie się z taką sprawą przez rok, a teraz jeszcze plus 3 miesiące, poszedłby siedzieć do pierdla.

Cóż żyjemy w zaściankowym kraju, kraju XV wieku zacofanego i skorumpowanego.

0 0

~Piotrkowianin 2 (Gość)14.12.2012 14:48

Ja w tenisa nie grywam to niby czemu musiałem się do tego dołożyć.

0 0

bistro ranga

14.12.2012 12:25

0 0

~opinioznawca (Gość)14.12.2012 11:35

W mojej ocenie przedłużenie tego śledztwa to ukłon prokuratury wobec Krzysztofa Chojniaka.Czyżby prokuratorzy w cudowny sposób przewidywali, że taki właśnie termin przedłużenia pozwoli im uniknąć postawienia zarzutów przed ewentualnym referendum? Przy założeniu, że doszło jednak do naruszenia prawa przy zakupie hali, stwierdzenie tego faktu mogłoby mieć wpływ na wynik referendum. Natomiast stwierdzenie tego faktu po referendum, w którym prezydent nie zostałby odwołany spowoduje brak mozliwości oceny przez zorganizowanie nowego referendum z uwagi na przepisy. W ten sposób prokuratura mogłaby się przyczynić do pozostawienia prezydenta na stanowisku. Choć zapewne to tylko zbieg okoliczności, a znajomość pomiędzy panem prezydentem a panem prokuratorem Błaszczykiem nie ma tu żadnego znaczenia.

0 0

~tenis (Gość)14.12.2012 11:25

już też nie mają co robić... super, że mamy możliwość grać w tenisa przez cały rok i nie musimy nigdzie dojeżdżać!

0 0