Prezydent Chojniak ma kolejnego asystenta

Tydzień Trybunalski Piątek, 10 lutego 2012212
Prezydent ustanowił nowe stanowisko w Urzędzie Miasta. Od 1 lutego 2012 roku Krzysztof Chojniak ma swojego asystenta do spraw społecznych.
fot. J. Kaczmarekfot. J. Kaczmarek

Asystentem został Błażej Cecota, który w 2010 roku startował w wyborach na radnego z list Prawa i Sprawiedliwości. Uzyskał wówczas 46 głosów wyborców (0,54%). Do zadań nowego urzędnika należeć będzie:

 

- współdziałanie z Zespołem Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta w zakresie opracowywania materiałów dla środków masowego przekazu,

- współdziałanie z Referatem Kultury, Sportu i Promocji Miasta w zakresie opracowania koncepcji obchodów świąt narodowych, państwowych i rocznic organizowanych na terenie miasta,

- współdziałanie z Instytutem Badań nad Parlamentaryzmem,

- inicjowanie przedsięwzięć promujących turystykę w Piotrkowie Trybunalskim we współpracy z Centrum Informacji Turystycznej,

- wykonywanie innych, niewymienionych wyżej zadań zleconych przez prezydenta miasta.

 

AS


Zainteresował temat?

0

2


Zobacz również

reklama

Komentarze (212)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

OMG ~OMG (Gość)22.02.2012 23:10

Wotum nieufności wobec prezydenta zgłasza swymi kolejnymi już protestami społeczność szkolna IV LO walcząca o prawo bytu w swej dotychczasowej siedzibie.

00


mgr prawa samorządowego ~mgr prawa samorządowego (Gość)22.02.2012 15:03

Tworzenie stanowisk asystentów i doradców:
1. Sprzyja umacnianiu układów towarzyskich.
2. Sztucznie powiększa zatrudnienie w urzędzie.
3. Stanowi niedookreśloną kategorię zawodową, bo tak naprawdę nie wiadomo, czym taki asystent ma się zajmować, choć uprawnienia i obowiązki doradców i asystentów są w większości tożsame z uprawnieniami i obowiązkami ogółu pracowników samorządowych - czyli masło maślane.
4. Podnosi koszty funkcjonowania administracji samorządowej.
5. Upolitycznia jednostki samorządu terytorialnego (w tym przypadku - PiS).
6. Sprzyja nepotyzmowi lub oskarżeniom o tego typu działanie.
7. Niewłaściwe jest przypisanie stanowiska asystenta lub doradcy do stanowiska prezydenta ( wójta, starosty i marszałka), gdyż utrudnia to elastyczne zarządzanie kadrami i efektywne wykorzystanie kapitału ludzkiego w urzędzie.
http://www.samorzad.lex.pl/czytaj/-/artykul/pracownicy-samorzadowi-czy-doradcy-sa-potrzebni

00


ares1 ~ares1 (Gość)22.02.2012 13:52

U nas to nie przejdzie!Św.Krzysztof rzucił piotrkowski lud na kolana!!!

00


Józio ze wsi ~Józio ze wsi (Gość)22.02.2012 08:42

Ludziska! Przecie Wasz Prezydent to pono nie ze PiS-u. Ło co tu jeim chodzi, tym z redachtorom. Tu kiedyś stało napisane, ze nie a teroz ta, to w końcu piszum tu prawde cy nie?

00


cicho - sza! ~cicho - sza! (Gość)21.02.2012 19:23

Czy w tym bogatym katalogu zadań nowego asystenta punkt nr 3 pt. "Instytut Badań nad Parlamentaryzmem" to należy tłumaczyć z polskiego na nasze jako coś takiego osobistego, miniaturowego noszonego w kieszeniach spodni jak osobisty telefon komórkowy przez dyrektora (wciąż?nadal? jeszcze? naprawdę?) prof. Edwarda Mierzwę???
Czy prof. Mierzwa pokazując się po Polsce tu i tam i przedstawiając jako dyrektor tego czegoś, ma ku temu prawne umocowanie?
Z ciekawości pytam, bo trudno coś bliżej się dowiedzieć, każdy cicho - sza!

00


szczepan ~szczepan (Gość)21.02.2012 12:34

Cytuję:
Zasmuciliście mnie. Nie mając wiedzy na temat działań urzędu, ferujecie takie wyroki. A gdybyśmy razem swą energię poświęcili dla rozwoju naszego KOCHANEGO MIASTA, zamiast snuć żałosne dywagacje o referendum bez szans na odwołanie... Do roboty PANIE i PANOWIE!Mamy doskonałego szefa miasta, oddanych miastu Radnych, czego więcej? Do roboty!


WEŹMY SIĘ I ZRÓBCIE COŚ ;)

00


sean ~sean (Gość)21.02.2012 12:30

"mobile" napisał(a):
Czy wy to pisaliście pod wpływem czegoś?


Zakres zadań typowy dla urzędniczego nieroba. Prawdopodobnie takich stanowisk tam u nich więcej. Nie narobić się a zarobić!

00


stef ~stef (Gość)21.02.2012 12:28

"Każda władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie".
Przykład z prezydenckim asystentem do spraw społecznych potwierdza w pełni tę znaną opinię Lorda Actona.
Szkoda, że takim stanowiskiem prezydent (nauczyciel) deprawuje tego młodego człowieka, wyrządzając mu tą rzekomą przysługą ogromną krzywdę

00


Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat