Większość lokatorów oczekiwała na własne "m" od kilku lat. - Oczekiwanie na mieszkanie jest to chyba jeden z najbardziej przełomowych momentów w życiu. W końcu można sobie wszystko poukładać. Jest to start w nowe życie - przyznała przyszła lokatorka nowego budynku.
Niektórzy z nich już zaczęli wprowadzać się do swoich nowych mieszkań, pozostali zamierzają zrobić to do końca czerwca. Wszyscy jednak zgodnie podkreślają, że ich nowe lokale bardzo im się podobają i wydają się być pozbawione niedoróbek, które występowały w poprzednich blokach oddawanych przez piotrkowski TBS. - Wszystko jest w porządku - tak jak sobie zażyczyliśmy. Tam gdzie miały być płytki, gdzie sobie zażyczyliśmy - tam są - stwierdza zadowolony piotrkowianin.
Mieszkań w Piotrkowie wciąż jest za mało, dlatego TBS planuje kolejne inwestycje. - Wszystko zależy od pieniędzy. Mamy już gotową do realizacji inwestycję niedaleko, tez na Modrzewskiego. Nie zamyka się nam jeszcze finansowanie - powiedziała Elżbieta Sapińska - prezes piotrkowskiego TBS-u.
Czynsz za mieszkanie w systemie budownictwa społecznego wynosi aż 11 złotych za m kw. Jest wysoki, ponieważ mieszkańcy spłacają kredyt zaciągnięty przez TBS na budowę bloku. Poza tym potencjalny lokator musi również wpłacić kwotę równą 30 procentom wartości mieszkania.