Płacą nawet, gdy ich nie ma?

Tydzień Trybunalski Sobota, 19 sierpnia 201729
Turyści wypoczywający na terenie ośrodków wczasowych na terenie gminy Sulejów mają zastrzeżenia do umowy na odbiór odpadów. Została podpisana na rok, a odpady są odbierane nawet w listopadzie i grudniu, czyli wtedy, gdy w ośrodkach nikogo nie ma.
Płacą nawet, gdy ich nie ma?

Sprawa budzi spore kontrowersje wśród wielu dzierżawców obiektów rekreacyjno-wypoczynkowych na terenie gminy Sulejów. - Dla mnie największą bzdurą to jest podpisywanie umowy na cały rok. Podają terminy wywozu śmieci, nawet podczas zimy. Tylko wtedy nikogo tam przecież nie ma! W październiku zakręcana jest woda, ponieważ instalacja wykonana jest tak płytko, że wszystko by zamarzło. Ja nie wiem, może oni chcą z Sulejowa zrobić drugie Zakopane? - zastanawia się Andrzej Sieradzki, jeden z dzierżawców.


Według harmonogramu odpady komunalne będą odbierane jeszcze 21 sierpnia, 4 i 18 września, 2, 16 i 30 października, 13 i 27 listopada oraz 13 i 27 grudnia.


Jak informuje nasz rozmówca, dwa lata temu wywóz odpadów kosztował dzierżawcę 200 zł rocznie. W ubiegłym roku opłatę zmniejszono do 156 zł, a w bieżącym roku opłata za wywóz odpadów wynosi 120 zł. - Łącznie jest nas 22 dzierżawców. Rok temu odebrano 24 pojemniki, więc odbiór jednego kosztował nas średnio ponad 151 zł - tłumaczy pan Andrzej.


O komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do przedstawicieli sulejowskiego magistratu. - Jeżeli podzielimy roczny koszt przez liczbę miesięcy, to okazuje się, że dzierżawcy miesięcznie płacą z tytułu odbioru odpadów 10 zł miesięcznie. Nam zależy na tym, aby stworzyć system odbioru odpadów w miejscach wykorzystywanych do celów rekreacyjnych i wypoczynkowych. On generuje koszty zarówno po stronie dzierżawcy, jak i gminy. To dopiero drugi rok, kiedy on obowiązuje i pewnie dlatego wywołuje kontrowersje wśród dzierżawców, bo nie chcą płacić za coś, za co do tej pory nie płacili. Sulejów jest jedną z niewielu gmin w regionie, w której taki system obowiązuje - mówi Dorota Jankowska, zastępca burmistrza Sulejowa.


Zaplanowane odbiory opadów w listopadzie i grudniu są przeznaczone dla osób, które chcą posprzątać w dzierżawionych domkach, wystawić tzw. wielki gabaryt, więc jak podkreślają urzędnicy, ustalenie w harmonogramie tych dat nie jest bezpodstawne.


Niewykluczone, że w przyszłym roku w obowiązującym systemie mogą nastąpić zmiany. - Cały czas się uczymy i jesteśmy elastyczni w tej sprawie. Czego mogłyby dotyczyć, jest jeszcze za wcześnie, aby o tym mówić. Będziemy się nad tym zastanawiać być może na początku października, kiedy będziemy przystępować do kolejnego postępowania przetargowego - dodaje Jankowska.


Umowa na odbiór odpadów komunalnych z miejsc przeznaczonych do rekreacji i wypoczynku obowiązuje do końca roku. Najprawdopodobniej w listopadzie zostanie rozstrzygnięty kolejny przetarg.


Zainteresował temat?

10

5


Zobacz również

reklama

Komentarze (29)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Hmmm ~Hmmm (Gość)20.08.2017 13:21

Jeśli kogoś nie stać na luksusowe auto, to jeździ małym używanym, albo autobusem. Analogicznie - jeśli koszty utrzymania działki letniskowej są dla kogoś zbyt duże, to może trzeba ją sprzedać???
Poza tym 10 zł miesięcznie to przecież nie tragedia... 4-pak piwa mniej podczas zakupów i się wyrówna.

44


Witek ~Witek (Gość)20.08.2017 09:08

Cała ta ustawa śmieciowa to jedno wielkie złodziejstwo to nic innego jak kolejny przymusowy podatek. Wcześniej było od kosza u nas był limit dwa kosze na 3 miesiące jak się wystawiło więcej to się płaciło więcej bo raz są śmieci innym razem jest mało. Teraz płacenie od osoby to swoisty haracz . Na 5 osób w domu opłata kwartalna to 120 zł i jak ostatnio wystawiłem połowę kosza na 3 miesiące bo nie ma skąd brać śmieci zwyczajnie . Pety i szkło osobno i na tym firmy wywozowe zarabiają dodatkowo i ciągle im mało mówi się o nowych podwyżkach. Wcześniej firma lokalna odbierała odpady a teraz jak nie z Kielc to z Warszawy a to generuje dodatkowe koszty . Dosyć złodziejstwa w tym kraju ludzie wreszcie muszą się obudzić i zrobić porządek z rządzącymi bo za chwilę będzie tak , że zapłacimy za wodę prąd czy inne rzeczy czego nie zużyliśmy tyle. Nasi politycy są oderwani od rzeczywistości oni mają na wszystko i mają gdzieś społeczeństwo. Pora na opuszczenie UE i zbrodniczego NATO wtedy wróci normalność

53


gość ~gość (Gość)19.08.2017 20:18

Są są tylko grają cwaniaków że ich nie ma niech płacą my też płacimy

26


sosinka ~sosinka (Gość)19.08.2017 14:30

Jakie obiekty rekreacyjno-wypoczynkowe? Zwykłe domki o powierzchni 20-25 m2, których dzierżawcami najczęściej są starsi ludzie, byli pracownicy zakładów z Łodzi lub Piotrkowa. O jakich biznesmenach tu mowa? Opłaty mają ich zniechęcić do przedłużania umów. Za rok wszystkich i tak wyrzucą, bo szykuje się prywatyzacja. Problem sam się rozwiąże.

63


CoolMen ~CoolMen (Gość)19.08.2017 13:57

Jak rozumiem opłata 120 zł rocznie jest zbyt wysoka dla "biznesmenów" prowadzących wynajem domków w Sulejowie. Przecież za dwie osoby mieszkające w Piotrkowie trzeba zapłacić 2x20=40 zł miesięcznie - czyli 480 zł rocznie i nikogo nie obchodzi czy byłem, czy nie byłem w danym miesiącu w domu. Przyjmuję stawkę za odpady zmieszane bo chyba takie są na załączonym zdjęciu. I znów mają w Sulejowie powody do lamentowania.

104


gość ~gość (Gość)19.08.2017 13:07

Zawsze można przenieść domek tam gdzie za śmieci płaci się mniej jeżeli jest takie miejsce. Ja płacę bo to forma podatku i nie zawsze mam śmieci aby wystawić, ale takie jest prawo.

146


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat