Piotrkowski Strajk Kobiet solidarnie z Joanną

Środa, 26 lipca 2023155
Piotrkowski Strajk Kobiet zorganizował demonstrację, przyłączając się do ogólnopolskiej akcji pod hasłem "Nigdy nie będziesz szła sama. Solidarnie z Joanną".

Ładuję galerię...

Protest odbył się we wtorkowy wieczór na Rynku Trybunalskim. Otworzyła go przedstawicielka Piotrkowskiego i Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, Magdalena Gurdziołek.

Zebraliśmy się, aby wesprzeć Joannę z Krakowa, którą policja potraktowała w sposób, który łamie prawa obywateli i obywatelek naszego kraju. Policja zamiast pomóc w uspokojeniu i ratowaniu pani Joanny, która psychicznie i fizycznie czuła się źle po zażyciu tabletki poronnej, potraktowała ją gorzej niż postrzelonego przestępcę, ponieważ rannemu przestępcy najpierw udziela się pomocy medycznej, a dopiero później się go przesłuchuje. To kolejny dowód na to, że policja w naszym kraju przestała nas chronić. Joanna była potraktowana przez funkcjonariuszy w okropny sposób, została odarta z wszelkiej godności, dlatego, że w Polsce słowo aborcja rzuca wszystkich na kolana i jest postrzegane jako coś nielegalnego, a aborcja własnej ciąży środkami farmakologicznymi nie jest przecież w naszym kraju zabroniona - mówiła organizatorka piotrkowskiego protestu. 

 Podczas publicznego zgromadzenia głos zabrali między innymi przedstawiciele opozycyjnych ugrupowań.

Od początku jestem na wszystkich demonstracjach Strajku Kobiet po to, żeby wspierać kobiety i wywalczyć nam podmiotowość, godność na oddziałach położniczo-ginekologicznych i możliwość decydowania o sobie w trudnych momentach. Jestem matką trójki dzieci, przeżyłam wiele pobytów w szpitalu i wiem, jak to często wygląda. Kobieta w momencie zajścia w ciążę traci jakąkolwiek podmiotowość i możliwość decydowania o sobie, o swoim ciele i o swojej ciąża. A sprawa pani Joanny z Krakowa pokazała bardzo wyraźnie, że kobieta traci również prywatność na oddziale, bo można do niej wpuścić czterech policjantów, którzy w najgorszym dla niej momencie, wtedy, kiedy potrzebuje pomocy lekarskiej, robią jej przesłuchanie, przeszukują rzeczy i traktują jako podejrzaną. Jest to pokłosie traktowania kobiet w ciąży bez żadnego szacunku. To trzeba zmienić - powiedziała Katarzyna Nowakowska z Polski 2050 Szymona Hołowni. 

Przyjechałem tutaj z Bełchatowa, by wesprzeć Piotrkowski Strajk Kobiet, który się nie poddaje i walczy o prawa kobiet. W Polsce pod tym względem mamy tak zwane średniowiecze i musimy walczyć o podstawowe prawa człowieka, między innymi o prawo do decydowania o własnym ciele. To co się przydarzyło pani Joannie to nie jest normalna sytuacja i ona się nie zmieni, dopóki nie zmieni się władza. Musimy wprowadzić normalne prawo do aborcji i nasze ugrupowanie będzie o to walczyć - podkreślił Dominik Misztela z Nowej Lewicy.

Protestujący nie ukrywali zaniepokojenia głośną sprawą pani Joanny z Krakowa i ogólną sytuacją w kraju, wynikającą z prawnych rozwiązań dotyczących aborcji.

 Jestem tu, bo mam w sobie sporo empatii wobec innych osób i myślę, że powinni być wśród nas ludzie, którzy działają na rzecz poprawienia obecnej sytuacji, ale też dla przyszłych pokoleń, żeby nie musiały żyć w strachu, mieszkając w kraju takim jak obecna Polska. Jestem tu dla siebie i dla każdej kobiety, która chce samostanowić o sobie. Jesteśmy autonomicznymi jednostkami i zasługujemy na to, żeby troszczyć się o nasze zdrowie i życie - powiedziała jedna z uczestniczek manifestacji.

 

Na piotrkowskim rynku w czasie protestu nie zabrakło też przedstawicieli organizacji pro-life, którzy zorganizowali kontrmanifestację, przynosząc swoje sugestywne banery antyaborcyjne.

 

Piotrkowski Strajk Kobiet ma na swoim koncie wiele akcji protestacyjnych i – jak mówią jego przedstawicielki – nie zaprzestanie swoich działań, dopóki trzeba będzie walczyć o prawa kobiet w Polsce.

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

10

29


Komentarze (155)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Nudne to ~Nudne to (Gość)26.07.2023 18:50

Dyżurny występ lokalnego cyrku.

3410


ten tego ~ten tego (Gość)27.07.2023 10:52

Większości środowisk chodzi o "róbta co chceta", a jak będą mieli problemy z własnej winy, to niech później służby pomagają. Jak się mleko rozleje to trudno już go POzbierać.

135


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)26.07.2023 18:25

Nawet catering z glovo był

165


ze smutkiem ~ze smutkiem (Gość)27.07.2023 11:34

Jakie czasy, takie obyczaje!

70


Grześ ~Grześ (Gość)27.07.2023 06:04

Wstyd mi za tych komentatorów, to oni potwierdzają jaki naprawdę był cel interwencji policji. ABORCJA!!! a nie jakieś tam życie kobiety (?!)
A proporcje ilościowe tych za do tych przeciw na szczęście pokazują prawdę ????

416


mark 611 ~mark 611 (Gość)27.07.2023 06:38

Grupka fanatyków próbująca wciągnąć do tej hucpy politycznej ludzi

187


ja ~ja (Gość)27.07.2023 10:47

Pytam się co się będzie dziać, jak odpowiednie służby nie zdążą aby pomóc w innym przypadku? Według mnie to wszyscy wszyscy negują bo teraz u władzy jest PiS. To jest chore.

63


Dowód ~Dowód (Gość)27.07.2023 09:00

Zdjęcia 24 i 25 potwierdzają, że policja nie nie miała zamiaru ratować życia Joanny lecz prowadziła śledztwo w sprawie nielegalnej pomocy przy aborcji tej pani.

412


Stachu ~Stachu (Gość)27.07.2023 10:18

Strrajk kobiet, a Pingot na wakacjach...

111


!!! ~!!! (Gość)27.07.2023 10:08

Brawo drogie panie!

413


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat