Pierwsi głosujący pojawili się przed lokalami wyborczymi już w chwili ich otwarcia, około godz. 7.00. Po kilku godzinach nadal nie brakowało tych, którzy postanowili skorzystać ze swojego prawa wyborczego. Około południa przed przedszkolem przy ul. Poprzecznej na oddanie głosu oczekiwało około 30 osób.
- To mój obowiązek, by oddać głos. Wspólnie stanowimy o losach naszego kraju, a jednym z elementów dbania o przyszłość jest udział w wyborach - mówiła naszemu reporterowi pani Maria.
Wyborcy zgodnie z wymogami wchodzili do lokali w maseczkach po czym pobierali karty do głosowania i stawiali znak X przy nazwisku swojego kandydata. Lokale zostaną zamknięte około godziny 21.00. Zgodnie z zasadami głosowania w czasie epidemii, oddać głos będzie mógł każdy kto pojawi się w lokalu wyborczym lub w kolejce do niego do godziny 21.00. Jeden z członków komisji będzie pilnować, by każdy oczekujący mógł zagłosować.