Na miejsce pojechali policjanci, którzy podejrzanych zauważyli przy ul. Belzackiej. Po krótkim pościgu zatrzymali dwóch nastolatków. Okazali się nimi dwaj 17-letni piotrkowianie, którzy mieli po około 1 promilu alkoholu w organizmie.
Patrol przewiózł ich do komendy i osadził w policyjnym areszcie do wyjaśnienia i wytrzeźwienia. W tym czasie policjanci z "patrolówki" sprawdzili osiedlowy parking, gdzie znaleźli kilka uszkodzonych samochodów. - Po ustaleniu właścicieli mundurowi skontaktowali się z częścią z nich. Śledczy przesłuchali też trzech pokrzywdzonych piotrkowian, którzy uszkodzenia w swoich samochodach wycenili na łączną kwotę 750 zł. W fiacie 126 p urwane były wycieraczki od przedniej szyby, a w volkswagenie polo i roverze zarysowana karoseria przy błotnikach i drzwiach - informuje mł. asp. Małgorzata Para z Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie.
Sprawcy usłyszeli od śledczych zarzuty uszkodzenia pojazdów, za co grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.