Rozwścieczony 23-latek (ojciec dziecka) w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach uderzył je w główkę. Matka dziewczynki wezwała policję, policja pogotowie.
- Zeszła do mnie sąsiadka z góry, poprosiła o wezwanie policji, ponieważ mąż awanturuje się i m.in. czymś chyba rzucił, uderzył dziecko i skaleczył. Było pogotowie, była policja. Sąsiada zabrali - mówił w rozmowie z reporterem Strefy FM sąsiad młodego małżeństwa.
Zdarzenie potwierdza piotrkowska policja. - O godz. 8.50 25-letnia kobieta powiadomiła dyżurnego piotrkowskiej komendy o pobiciu. Na miejsce zdarzenia do jednego z bloków na osiedlu Słowackiego natychmiast pojechali piotrkowscy policjanci, którzy wstępnie ustalili, że 23-letni mężczyzna podczas awantury domowej uderzył 7-miesięczne niemowlę. Dziecko z obrażeniami głowy zostało przewiezione do szpitala. Z dzieckiem pojechała również matka. Zarówno mężczyzna, jak i kobieta byli trzeźwi. 23-letni mąż został zatrzymany w policyjnym areszcie do wyjaśnienia - mówi Ewa Drożdż z KMP w Piotrkowie.
Matka pozostała w szpitalu, a ojciec dziecka trafił za kratki.
Więcej w Faktografie Strefy FM o godz. 14.10.
- Młody mężczyzna wjechał wprost pod koła ciężarówki. Nie udało się go uratować
- Protest przed Kwadratem. Ponad 100 osób na spotkaniu przed PSM
- Tegoroczny Motofestyn zapowiada się przebojowo!
- Rajd Rowerowy „Odjazdowy Bibliotekarz”
- Potrącenie kobiety na Wojska Polskiego
- Święto Gminy Wola Krzysztoporska przed nami! Zagra m.in. zespół Classic
- Trwa rozbudowa szkoły w Rękoraju
- Dni Radomska 2024
- Wypadek na Wojska Polskiego. Dwie osoby ranne. Zderzenie 4 samochodów. Droga była całkowicie zablokowana ZDJĘCIA