- W piątek na terenie Aresztu Śledczego doszło podjęcia próby samobójczej, zakończonej zgonem osadzonego - poinformował Witold Błaszczyk - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Aktualnie prokuratura nie chce udzielać na ten temat więcej informacji. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna kilka dni wcześniej został przeniesiony do Piotrkowa z więzienia w Radomiu. Do końca wyroku pozostało mu siedem miesięcy. Zostawił narzeczoną i kilkunastomiesięczne dziecko.