Mec. Juszko-Pałubska w stanie wojennym broniła w procesie politycznym działaczy Solidarności z Tomaszowa Mazowieckiego. Mimo nacisków i szantaży nie poszła na współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa PRL. W 1985 roku została oskarżona o korupcję. Bezpieka spreparowała dowody przeciwko mec. Juszko-Pałubskiej. Kobieta została postawiona przed sądem i skazana na 4 lata więzienia (w pierwszej instancji na 5 lat). Została też wykluczona z grona adwokatów. I choć później została ułaskawiona przez prezydenta Lecha Wałęsę i przywrócona do palestry, za wszelką cenę chce wykazać, że dowody przeciwko niej były sfabrykowane.
Prawniczka domaga się unieważnienia wyroku, który został wydany przez ówczesny Sąd Wojewódzki w Łodzi. Dlaczego? Bo wyrok to koszmar, który wciąż powraca. Wniosek o jego unieważnienie i odszkodowanie złożyła do Sądu Okręgowego w Łodzi.
Marek Obszarny
Więcej w POLSKA Dziennik Łódzki
- XVII Dobroczynny Bal Karnawałowy w Gorzkowicach
- Rolki królowały w hali sportowej. Disco Rolkowisko w Piotrkowie
- Bieg Tropem Wilczym w Piotrkowie
- Nie będziesz segregował ubrań, zapłacisz karę
- Czy budynek po byłej restauracji „Europa” będzie jednak odnowiony?
- Piotrkowski Męski Różaniec przeszedł ulicami miasta
- Władze Piotrkowa i powiatu w hołdzie żołnierzom wyklętym
- Rafał Trzaskowski odwiedza region. Dlaczego ominął Piotrków?
- Wybrano nową szefową miejskiej oświaty w Piotrkowie