- Wigilia dla osób samotnych w SWPA "PAŁACYK"
- Tradycyjna szopka w Klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie
- Potrącenie rowerzysty w Piotrkowie
- Nikodem i Maja w Piotrkowie. Aleksander i Laura w Bełchatowie
- Sześć zarzutów kradzieży dla 34-latka
- Łódzkie z rekordowym budżetem
- Wypadek w Milejowie, kolizja w Kamocinie
- Wygrana z programu "Jaka to melodia?" przekazana na leczenie Patryka Wysmyka
- Wszyscy to odczujemy. Co dalej z kompleksem energetycznym Bełchatów?
Piotrków: Fałszywe doniesienie o przestępstwie
Kradła, a winę chciała zrzucić na innych. Do piotrkowskiej komendy zgłosiła się 19- letnia mieszkanka powiatu. Poinformowała policjantów, że jej znajomi trzykrotnie grozili jej pobiciem i żądali pieniędzy.
Dziewczyna w obawie o swoje życie i zdrowie oddała im ponad 200 złotych. Za trzecim razem zażądali opakowania z 20 tabliczkami czekolady o wartości 45 złotych. Wiedzieli, że dziewczyna pracuje w jednym z supermarketów i z dostarczeniem słodyczy nie będzie miała większego problemu. Wskazali jej określone miejsce na terenie sklepu, w którym następnego dnia po godzinie 22.00 miała pozostawić zgrzewkę. 19-latka uległa ich żądaniom. Jednak w ciągu kolejnych dni zdecydowała się o powyższych zdarzeniach powiadomić policję. Funkcjonariusze przyjęli od pokrzywdzonej zawiadomienie o przestępstwie, sporządzili odpowiednią dokumentację, ustalili miejsca przebywania sprawców i rozpoczęli ich poszukiwania. Funkcjonariusze ustalili, że zgłaszane przez pokrzywdzoną sytuacje w rzeczywistości nie miały miejsca. Jak się okazało dziewczyna została „przyłapana” na kradzieży czekolady i chcąc zachować pracę wymyśliła historię z wymuszeniami. Swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem „zabrała” policjantom kilka godzin intensywnej pracy. 19-latka została przesłuchana, a o jej dalszym losie zdecyduje wkrótce piotrkowska prokuratura. Za zawiadomienie o niedopełnionym przestępstwie i składanie fałszywych zeznań grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.