Piotrków: Dworzec PKP będzie remontowany

Strefa FM Środa, 27 sierpnia 200816
Aż 19 milionów złotych kosztować ma remont dworca kolejowego w Piotrkowie Trybunalskim. Inwestycja planowana jest na lata 2009-2011.
Po wykonaniu dokumentacji obejmującej między innymi projekty budowlano-wykonawcze, kosztorysy, specyfikacje techniczne oraz uzyskaniu pozwolenia na budowę na podstawie opracowanej dokumentacji zaakceptowanej przez Urząd Ochrony Zabytków, zostaną zlecone roboty budowlane.

Konieczne działania inwestycyjne wynikają ze stanu technicznego obiektów, które od czasu budowy - od 1914 r., nie podlegały poważniejszym pracom remontowym. W 2004 r. wykonano naprawę dachu dworca, a w 2007 r. naprawę dachu budynku ekspedycji i remont schodów wejściowych do dworca.

Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (16)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

~J. ~J.ranga27.08.2008 23:57

do k. nawet jak jakimś cudem dostanie się na 2 peron to nie wsiądzie do pociągu. Nie dlatego że peron za nisko, po prostu drzwi do pociągów mają za wąskie wejścia, no chyba że te żółte do połowy, tam wejścia są szerokie. Nawet na Dworcu Centralnym w Warszawie gdzie wejścia są na równi z peronem, niepełnosprawny na wózku nie mógł dostać się do pociągu Prasa szeroko rozpisywała się na ten temat całkiem niedawno.

00


~J. ~J.ranga27.08.2008 23:53

No najlepiej żeby pośpieszny, albo nawet osobowy zabierał cię z dużego pokoju, a w najgorszym wypadku z przedpokoju. Na klasyczne przejście podziemne takie jakie jest we wspomnianym przez ciebie Zawierciu widocznie nie ma kasy. Jak wyremontują to co jest to i tak będzie sukces. Poza tym pociągów jadących przez Piotrków na dobę (łącznie z tymi okresowymi czyli takimi które jadą tylko latem, albo tylko zimą, w okresie świąt etc.) jest 88 (wiem bo policzyłem) czyli średnio 3 i pół pociągu na godzinę. Czy warto zatem w takim wypadku wydawać kasę na przejście podziemne wykorzystywane być może 3 i pół raza na godzinę ?? Nie zawsze nawet bo przecież czasem pociąg zatrzyma się na peronie 1.

00


k ~k (Gość)27.08.2008 23:30

Byłem ostatnio we Frankfurcie nad Odrą i oglądałem dworzec. Miasto jakieś 60tyś mieszkańców i pewnie połowa już uciekła na zachód bo miasto emerytów ale dworzec rzuca na kolana.
Dworzec zadaszony całkowicie przy peronie winda dla niepełnosprawnych nie cudo zwykły standard w unii.
A w PT niepełnosprawny na dworcu to jak ma przejść na drugi peron jak pociąg stoi ? Przejściem naziemnym może za dwa miesiące pokona ten szczyt, ale potem nie wsiądzie do pociągu bo oczywiście peron niski rozjechany że normalny człowiek musi uważać aby się nie potknąć i nie wpaść pod pociąg.
Idę oglądać UFO ;-)).

00


Piotrkowianin ~Piotrkowianin (Gość)27.08.2008 22:38

J: Chodzi o przejście z budynku dworca na drugi peron - kładką przechodzi się, kiedy tor 1. i 3. są zajęte i nie da się przejść przejściem przez tory. Poza tym kładka jest za daleko od budynku dworca. Chodzi o klasyczne przejście podziemne z peonu na dworzec, jakie występują nawet w mniejszych od Piotrkowa pipidówkach, jak np. w Zawierciu.

00


~J. ~J.ranga27.08.2008 22:34

przejście podziemne ?? przecież jest przejście nadziemne - dar miasta Częstochowa na dożynki centralne w 1979 roku, a co do daszku nad peronem 2 to akurat by się przydał :-)

00


k ~k (Gość)27.08.2008 17:52

Ja szybciej uwierzę w UFO niż w remont tego dworca :-)).
Remont dworca to nie tylko budynek peron drugi trzeba podwyższyć i zadaszenie zrobić. Dodatkowo przejście podziemne na peron aby polepszyć bezpieczeństwo przy przechodzeniu przez tory itd itd.
pozdrawiam
pozdrawiam

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat