Dziś funkcjonuje porozumienie programowe proprezydenckiego Razem dla Piotrkowa i SLD. Od początku było wiadomo, że jest to układ tymczasowy, bowiem dla prezydenta współpraca z lewicą jest dla części jego twardego elektoratu trudna do przełknięcia. Naturalnym sojusznikiem Krzysztofa Chojniaka jest bliższe mu ideowo Prawo i Sprawiedliwość. Klub ten liczy sześcioro radnych, ale raczej dwóch nie będzie skłonnych do koalicji z RdP: Sławomir Dajcz (kiedyś człowiek prezydenta, w czasie minionej kampanii przed wyborami samorządowymi zdecydowanie odciął się jednak od środowiska Chojniaka) i Krzysztof Kozłowski (dziś największy krytykant polityki prezydenta). Ale w poprzedniej kadencji sytuacja była podobna. Dwóch radnych PiS było w koalicji z Razem dla Piotrkowa (Piotr Masiarek, Adam Gaik) a jeden (Kozłowski) w opozycji. W czerwcu wiceprezydent Adam Karzewnik prawdopodobnie odejdzie na zasłużoną emeryturę, więc zwolni się stanowisko. Czy dla Grzegorza Lorka?
Na tę funkcję po ewentualnej przegranej w wyborach parlamentarnych szykował się poseł Artur Ostrowski, ale wątpliwe, aby Krzysztof Chojniak chciał, aby na jego plecach wyrósł mu konkurent w wyborach na prezydenta miasta za 3 lata. W ostateczności poseł SLD mógłby objąć funkcję prezesa MZGK. Pensja wyższa, ale pozycja w mieście słabsza.
Ale wróćmy do PiS. Wiadomo nie od dziś, że poseł Macierewicz i prezydent Chojniak nie przepadają za sobą. Tym bardziej więc fakt spotkania (podobno zainicjowanego przez prezydenta) może mieć duże znaczenie dla układu politycznego w Radzie Miasta. Wspólne interesy na pewno jednoczą. Dziś „koalicja” ma 13 szabel, opozycja 10. Sytuacja mogłaby się odwrócić, gdyby szef PSL w Łódzkiem Dariusz Klimczak nakazał swoim ludziom: Rafałowi Czajce (PSL) i Markowi Konieczko (podlega służbowo Klimczakowi) zmianę frontu. Na razie jednak nie zanosi się na to, chyba, że Polskiemu Stronnictwu Ludowemu nie spodoba się układ prezydenta z PiS, wówczas może być spore zamieszanie w piotrkowskiej Radzie. Ale pamiętamy jak było w poprzedniej kadencji, gdy rządziła egzotyczna koalicja PO, SLD, PiS, RiG, typując na przewodniczącego Jan Dziemdziorę. Jednak Marian Błaszczyński - guru Razem dla Piotrkowa, obecny przewodniczący Rady nie mógł się pogodzić z taką sytuacją i po paru miesiącach wszystko wróciło do „normy”.
Czy zatem możemy spodziewać się zmian jeszcze przed wakacjami? Raczej wątpliwe, zapewne wszyscy czekają na wynik jesiennych wyborów parlamentarnych, które na pewno będą mieć wpływ na sytuację w naszym mieście.
- Łódzkie pierwsze w Polsce - kompleksowy program dla dzieci z nadwagą
- Sulejowski budżet obywatelski – Co? Gdzie? Kiedy?
- Piotrków. Męski Różaniec w pierwszą sobotę lutego
- „Słodki kiermasz” i sukces zbiórki WOŚP w „Jedenastce”!
- XII sesja Rady Miasta Piotrkowa. Kupcy dalej niezadowoleni
- Zabił się, bo był szykanowany? Co się działo w piotrkowskim liceum?
- Rusza Kwalifikacja Wojskowa 2025
- Koncert charytatywny dla Patryka w Parzniewicach
- Potwierdziły się nasze informacje. Wiesław Chudzik dyrektorem szpitala w Piotrkowie