PIOMA: Nie będzie zwolnień grupowych

Strefa FM Piątek, 18 grudnia 200911
Nie będzie zwolnień grupowych w spółkach piotrkowskiej PIOMY. Mimo zapowiedzi redukcji zatrudnienia o ponad 300 osób, do końca września tego roku pracę straciło tylko kilkadziesiąt z nich.

- To dobra wiadomość. Realizacja zwolnień grupowych miała nastąpić do 30 września tego roku - taką informację przekazywano do Powiatowego Urzędu Pracy w Piotrkowie. W tej chwili nie ma tematu zwolnień grupowych, ponieważ PIOMA przesłała informację o zamknięciu ich realizacji - nie kryje zadowolenia przewodniczący Solidarności w Piomie - Jerzy Warzocha.

 

Powody wycofania się zarządów spółek ze zwolnień grupowych są dwa: większa ilość zamówień oraz optymalizacja zatrudnienia - dodaje przewodniczący Warzocha.

 

 


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (11)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

as ~as (Gość)23.12.2009 21:59

talonów na Święta też nie...

00


xx ~xx (Gość)20.12.2009 21:52

I tak zwolnią. Kolega który tam pracuje mówił, że nie ma zamówień i nie wie co będzie w nowym roku. Więc raczej nie wierzyłbym w ten PR-owski (piar-owski) bełkot dla mas. Jeżeli powstały już listy to kiedyś zostaną wykorzystane. Już kiedyś tak było. Listy z lata 2008 wykorzystano na początku roku 2009.

00


klet ~klet (Gość)19.12.2009 13:30

No proszę Was nie odbierajcie mi nadziei :D
Zdaję sobie sprawę, że raczej na 100% nowa władza nie będzie lepsza od tej obecnej, a znając realia będzie gorsza.
Jednak cuda się zdarzają, a nóż może się nowa "ekipa" postara czegoś porządnie nie zepsuć i coś w skrzesać nowego też :D
Piotrkowianin "nic nie robienie" to też praca, więc "władzy" nie można zarzucić braku pracy. Jedynie brak efektów tej pracy nie ma.
senior no wiesz mój avatar dużo mówi ;)

00


senior ~senior (Gość)19.12.2009 10:20

Do "klet" nadzieja to matka....

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga19.12.2009 10:15

klet: Za przeproszeniem, z choinki się urwałeś? ;)
Skoro nie potrafili tego zrobić przez 3 lata, to nie ma co liczyć na to, że nagle ich oświeci i przez 10 miesięcy zrobią z naszego miasta Eldorado.
Ta władza nie potrafi nawet przez ponad pół roku usunąć z wschodniej jezdni obwodnicy stwardniałego betonu wylanego z jakiejś przepełnionej betoniarki, a Ty od nich cudów wymagasz...

00


klet ~klet (Gość)19.12.2009 10:02

Ja z innej beczki. Czytaliście gazetkę, którą "wódz" porozsyłał, porozdawał mieszkańcom miasta opisującą cuda nie widy? Jeśli tak to ja mam kilka pytań do tych przechwałek.
Po pierwsze co dokładnie oznacza słowo "około" np: około 600 miejsc pracy w Focusie podarował "wódz" ! Czyli "około" to 501 czy 599 wbrew pozorom ma to duże znaczenie. Dwa to chyba prywatny inwestor podarował, stworzył miejsca pracy.
Po drugie dlaczego w tej gazetce tylko chwali się o budowie dróg ich remontach itd. skoro drogi jakie mamy takie mamy, a wydaje mnie się, że najpilniejszą sprawą dla miasta jest jego rozwój przez głównie stwarzanie nowych miejsc pracy i to w tempie ultra szybkim. Będą miejsca pracy będą środki z podatków i budżetu miasta nie trzeba będzie aż tak zadłużać (130mlz zł).
Co do dróg to wiele dróg jak to "wódz" opisuje zostało wykonanych od podstaw, czyli położono tłuczeń i nalano a'la asfalcik, który pewnie 2-3 lata wytrzyma w stanie dość idealnym.
Gorąca prośba dla odchodzącej nie długo władzy (mam nadzieję, że nowa będzie sprawniejsza w działaniu na obszarze pilnych spraw dla zwykłych szarych mieszkańców tego miasta) twórzcie miejsca pracy, oddajcie tereny uzbrojone inwestorom tak by na gotowe wchodzili i tworzyli miejsca pracy. I proszę też o to by nie przypisywać do naszego miasta etykiety "Centrum Magazynowe" bo to wstyd. Można wykorzystać potencjał bliskości w większych miastach dobrych uczelni np: technicznych i ściągać osoby wykształcone do odpowiedniej pracy, a nie tylko do magazynów.

00


pytek ~pytek (Gość)18.12.2009 23:04

Czy Jerzy to brat Ryszarda?

00


bezrobotny ~bezrobotny (Gość)18.12.2009 21:07

Już tak nie narzekajcie tylko Pioma i Pioma zwolnili parę osób i już głośno w całym mieście. Na Delcie zwolnili 250, zwalniają dalej i nikogo to nie obchodzi. Tam jest dopiero...

00


wyborca ~wyborca (Gość)18.12.2009 20:20

Tak jest wszędzie. Nie tyle chodzi o to, żeby robić coś pożytecznego, ile o to, żeby zaistnieć, żeby pokazywać się w jakiejś aureoli, np. obrońcy praw pracowniczych jeśli chodzi o związki, oczywiście czerpiąc z tego oczywiste korzyści. Najbardziej jaskrawe jest powyższe zjawisko w świecie polityki (choć niestety nie tylko!...). Cóż to za wysiłek np. pokazać się przed kamerą i wyrazić swoje rzekome ogromne zatroskanie sprawą np. świńskiej grypy i samemu nic pożytecznego nie robiąc zbierać punkty, które będą się liczyć przy następnych wyborach. Tylko, że dziś ludzie już nie są tak naiwni i coraz częściej dobrze zdają sobie sprawę z tego, o co tu się gra...

00


jacek ~jacek (Gość)18.12.2009 18:06

Ja też chce być przewodniczącym związków w jakimś zakładzie, nic nie robić, pitolić jak to się troszczę o załogę i brać za to niezłą kaskę

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat