"Ojciec zadzwonił z wiadomością, że w moim rodzinnym mieście rano nastąpił wybuch"

Czwartek, 24 lutego 202218
Rosja zaatakowała o świcie Ukrainę. Ataki rakietowe zostały przypuszczone na kilka miejsc jednocześnie. Sytuacja za naszą wschodnią granicą jest bardzo poważna. Podkreślają to m.in. Ukraińcy mieszkający obecnie w Piotrkowie Trybunalskim.
fot.: PAP fot.: PAP

Rosyjskie wojska nad ranem przekroczyły granicę okupowanego Krymu i wjechały na teren Ukrainy. Ta wzmożona agresja niepokoi m.in. Svitlanę Bukharską na co dzień pracującą w Piotrkowie m.in. jako rehabilitantka osób z autyzmem.

 

Wczoraj sytuacja wyglądała trochę inaczej. Dziś rano zadzwonił do mnie mój ojciec z wiadomością, że w moim rodzinnym mieście, w Odessie, o 5 rano nastąpił pierwszy wybuch, kolejny o 5.28. To jest bardzo przerażające, gdy dowiadujesz się o takich wydarzeniach nie z wiadomości, nie z Internetu, ale od swoich bliskich. To po prostu jest coś strasznego, naprawdę. Moja rodzina mieszka w cudownym mieście, w Odessie nad Morzem Czarnym. Są tam mama, tata, brat z rodziną. Modlę się za moją Odessę. Bardzo trudno jest mi dziś o tym wszystkim mówić. Dziękuję wszystkim Polakom za wsparcie, a Ukraińcom mieszkającym w Piotrkowie Trybunalskim życzę tego, aby jeśli tylko to możliwe, zachowali spokój - mówi Svitlana Bukharska.

Wysłuchajcie całej rozmowy ze Svitlaną:

 

Jak informuje Polska Agencja Prasowa separatyści z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej oświadczyli, że prowadzą "operację wyzwolenia okupowanych terenów republiki". Twierdzą też, że pod ich kontrolę przeszły miasta: Szczastia i Stanica Ługańska. Wcześniej informowali o prowadzonym na Szczastię szturmie.

 

W okolicy miasta Szczastia w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy siły ukraińskie zniszczyły dwa rosyjskie czołgi i kilka wozów wojskowych - przekazały wojska lądowe Sił Zbrojnych Ukrainy. Wcześniej Siły Zbrojne Ukrainy informowały o zestrzeleniu w obwodzie ługańskim pięciu rosyjskich samolotów i jednego śmigłowca.

 

Wrogie wojska zajęły dwie miejscowości w obwodzie ługańskim przy granicy z Rosją - Horodyszcze i Mełowe - podała ukraińska państwowa służba ds. sytuacji nadzwyczajnych.

 

Tylko ostre i brutalne sankcje mogą przynieść oczekiwany rezultat przekonywał na antenie radia Strefa FM dr Rafał Jaśkowski, politolog i historyk.

Sytuacja jest bardzo trudna,  ponieważ musimy o tym pamiętać, że mamy do czynienia z mocarstwem jądrowym, na którego czele stoi człowiek nieobliczalny.  Zachód powinien się zjednoczyć i spróbować wszelkimi środkami powstrzymać to, co się dzieje. Sankcje powinny uderzyć w Putina i w jego środowisko, w jego biznesy, biznesy oligarchów i ludzi, którzy są blisko w jego otoczeniu od 20 lat.  Tylko one mogą doprowadzić do sytuacji, że Putin może stracić władze we własnej grupie. Pamiętajmy, że Rosja nie jest zarządzana jednoosobowo.

Zdaniem dr. Jaśkowskiego wykluczona jest jakakolwiek akcja zbrojna, o której niektórzy próbują mówić. To byłaby sytuacja, która może się wymknąć spod kontroli. Polska na powody do obaw, ponieważ jest państwem granicznym. 

Putin w swoim orędziu wspominał także o Polsce, gdzie jest teraz montowana tarcza antyrakietowa, która może mieć również charakter ofensywny. Jedyne co możemy teraz zrobić to wygasić spory polityczne, te wewnętrzne i te z Unią Europejską. Zjednoczyć się jako Zachód - dodaje dr Jaśkowski.

 

Poniżej do odsłuchania cały wywiad:

 

POLECAMY


Zainteresował temat?

3

6


Komentarze (18)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

go?ć_adam ~go?ć_adam (Gość)24.02.2022 11:02

Gdzie jest ONZ walnąć sakcje jakie świat nie widział a jak nie to wysłać wojsko wramach ONZ

129


go?ć_gość ~go?ć_gość (Gość)24.02.2022 11:39

Ja nie wiem że na całym świecie nie znajdzie się jeden który tego w Rosji odstrzeli byłby spokój. Na Rosję zadziała tylko siła. Cała armia świata i rozwalić ten kraj. Trzymajcie się bracia ukraińscy jesteśmy z wami.

1512


Ggggg ~Ggggg (Gość)24.02.2022 10:56

Okropne. Nie do uwierzenia. Co my możemy zrobić? Chyba tylko liczyć na to że Putin nie wkroczy do Polski. Oprócz deklaracji o solidaryzowaniu się nikt nie kiwnie palcem, żeby nam pomóc.

174


wojciech ~wojciech (Gość)24.02.2022 13:28

Kiedy zmiana nazwy ulicy Kostromskiej w Piotrkowie. Nie może być w Piotrkowie ulicy agresora.

138


bez emocji ~bez emocji (Gość)24.02.2022 12:53

No ile lat można było na zlecenie niedźwiedzia drażnić ? Chiny popierają stabilizację przepływu towarów pociągami do Europy w tym regionie. Oligarchowie z Ukrainy już zwiali.

57


Brak ~Brak (Gość)24.02.2022 11:00

Trzymacie się!

126


violettka ~violettka (Gość)24.02.2022 10:16

Sankcje na Putinie i jego wyznawcach nie robią żadnego wrażenia. Kary UE nie robią żadnego wrażenia na piss i jego wyznawcach.

711


!!! ~!!! (Gość)24.02.2022 10:49

Putin podpala Europę.

119


Hmmm ~Hmmm (Gość)24.02.2022 10:17

Kiedy dziadek opowiadał mi o II wojnie światowej, uważałem to za dawne czasy, które nie wrócą. Dziś mamy za ścianą działania wojenne, w których giną niewinni ludzie. Może to będzie wstrząs dla Polski i całej Europy, żeby obudzić się z letargu, gdzie najważniejsze była tylko kasa, interesy, znajomości i chore przepisy.

381


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat