Przypomnijmy, że przybytek przy Batorego to: hala sportowa, w której kiedyś swoje mecze rozgrywała Piotrcovia, utwardzone obok place, treningowe boisko, budynek hotelowy oraz łącznik pomiędzy dwoma budynkami. Ostatni przetarg na sprzedaż nieruchomości odbył się latem 2016 r. Tak jak w dwóch poprzednich przetargach (grudzień 2015 i kwiecień 2016), nikt się nie zgłosił, mimo że cenę obniżono o połowę (nieco ponad 2 mln zł).
Nieruchomość należy do Skarbu Państwa, ale ich właścicielami było też miasto Piotrków, Akademia Świętokrzyska, a w latach 2008 – 2011 spółka Inwemer. Jak dotąd nikomu nie udało się obiektów po GKS Piotrcovii zagospodarować tak, aby służyły mieszkańcom miasta. Działka ma powierzchnię 0,7124 ha, a teren nie jest objęty miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego.
Zainteresowane obiektami jest piotrkowskie archiwum, co potwierdza nam przedstawiciel magistratu. - Sprawa jest w zasadzie w bardzo wstępnej formie – mówi nam Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego Urzędu Miasta w Piotrkowie. - Na wniosek Archiwum Państwowego zostało wszczęte postępowanie administracyjne ws. przekazania nieruchomości w trwały zarząd na rzecz Archiwum. Postępowanie trwa.
- W 2019 r. archiwum w Piotrkowie będzie obchodzić swoje stulecie i bardzo nam zależy, by wreszcie przenieść się do godnej siedziby, odpowiedniej dla tego zasobu, jaki tu gromadzimy i tych zadań, które wykonujemy - mówi z kolei dr Tomasz Matuszak, dyrektor Archiwum Państwowego w Piotrkowie.
Kiedy sprawa się rozstrzygnie, dziś trudno jeszcze stwierdzić, ponieważ jednostka w Piotrkowie czeka na odpowiedź z Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych w Warszawie, która prowadzi starania w Ministerstwie Kultury o pozyskanie odpowiednich środków na realizację inwestycji.
Obiekty przy Batorego wymagałyby oczywiście modernizacji, a to wg wstępnych szacunków kosztowałoby 5 – 6 mln zł.
Dziś Archiwum Państwowe mieści się przy Toruńskiej 4, wynajmuje pomieszczenia od sądu. - Jesteśmy tu trochę przez zasiedzenie od 1939 r., wówczas było 3 pracowników i niespełna 2 km akt. Obecnie Archiwum zatrudnia 16 pracowników, ich zakres zadań jest znacznie szerszy, poza tym mamy 3,7 km akt. W tej chwili nie mamy możliwości realizacji wszystkich przedsięwzięć, do których jesteśmy powołani – dodaje dyrektor.