Przypomnijmy najważniejsze założenia zmian w piotrkowskiej oświacie:
- Gimnazjum nr od 1 września 2017 roku zostaje wchłonięte przez V LO (ZSP nr 1),
- Gimnazjum nr 2 od 1 września 2017 zostaje wchłonięte przez IV LO,
- Gimnazjum nr 4 od 1 września 2017 roku zostaje wchłonięte przez Szkołę Podstawową nr 10,
- Gimnazjum nr 5 od 1 września 2017 roku zostaje wchłonięte przez SP 2.
Gimnazja te zakończą swoją działalność 31 sierpnia 2017 roku.
Gimnazjum nr 6, będące częścią Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego zostaje wchłonięte przez SP nr 17 Specjalną im. Janusza Korczaka.
Z Zespołu Szkolno-Gimnazjalnego nr 1 w Piotrkowie pozostanie tylko podstawówka.
Radni klubu Prawa i Sprawiedliwości najpierw próbowali zdjąć z porządku obrad projekty uchwał dotyczące szkół. Wniosek ich jednak przepadł w głosowaniu. Później próbowali umieścić w porządku obrad swój projekt uchwały, zakładający, że w budynku Gimnazjum nr przy ul. Żwirki powstanie SP nr 18. Również to się nie udało. Projekt uchwały został złożony zbyt późno, w związku z czym nikt (pozostali radni szczególnie) nie zdążył się z nim zapoznać.
- Nasz projekt wcale nie jest bardzo dobry, podobnie jak ten miasta - powiedział nam Grzegorz Lorek z PiS w czasie przerwy w obradach. - Usiądźmy i spróbujmy się porozumieć w sprawie SP nr 18.
Kiedy rozpoczęła się już dyskusja o nowej sieci szkół, władze miasta, w osobie wiceprezydenta Andrzeja Kacperka, wyjaśniały po raz kolejny, że powoływanie nowej podstawówki w mieście jest bezzasadne, z powodu zbyt małej liczby dzieci w mieście. Wg wiceprezydenta nowa podstawówka po prostu by nie przetrwała, w efekcie nauczyciele tej szkoły i tak straciliby pracę.
Związek zawodowy pracowników oświaty Solidarność wydał jedynie apel w sprawie. Gimnazja nr 2, 4, 5 , SP nr 2, 8, 10, 11, 12, 13, 16 i Zespół Szkol.-Gim. nr 1 – Rady Pedagogiczne tych szkół wydały pozytywne opinie.
Co ze stanowiskiem piotrkowskiego ZNP? - Dobrym zwyczajem jest, aby radny nie głosował w swojej sprawie – mówiła Ewa Ziółkowska, radna, prezes ZNP w Piotrkowie od ponad 10 lat. - Od 35 lat jestem związana z oświatą. Uważam, że ustawa o reformie oświaty nigdy nie powinna wejść w życie. Samorządy zostały postawione pod ścianą. A najgorsze jest to, że środowisko zostało tak potwornie podzielone.
Pozytywnych opinii nie miała opozycja. - Intencją ministra edukacji było wprowadzenie reformy i przy okazji spowodowanie, aby żaden nauczyciel nie stracił pracy - mówiła radna PiS Wiesława Olejnik. - Jako radni Prawa i Sprawiedliwości chcieliśmy, aby tak również było w naszym mieście. Nauczyciele w trosce o miejsca pracy nadal chodzą po mieście, do różnych instytucji, posłów, senatorów i pytają: co z nami będzie? Jak najbardziej jesteśmy za wprowadzeniem reformy oświaty tak jak to robi Ministerstwo Edukacji, jak robi to rząd Prawa i Sprawiedliwości, ale nie jesteśmy za taką formą jej wprowadzania jak robi to miasto Piotrków Trybunalski.
- Wypijcie to piwo, którego naważył rząd PiS – ripostował radny Przemysław Winiarski.
Również prezydent Chojniak apelował do radnej Olejnik, aby swoje uwagi skierowała do rządu PiS. - Nie słyszałem, kiedy była procedowana ustawa o reformie oświaty, aby jakikolwiek poseł z PiS-u pojawił się u nas w jakiejkolwiek szkole. Kiedy już z tym pasztetem musiał zmierzyć się samorząd, to wtedy taka osoba się pojawiła i pani również na tym spotkaniu była - mówił prezydent.
Zarówno Winiarski, jak i Chojniak otrzymali od obecnych na sali dyrektorów szkół i nauczycieli brawa, tymczasem radni PiS zostali „wybuczeni” przez pracowników oświaty.
- Pewnie gdyby uczniowie tak buczeli na lekcji zostaliby wyproszeni z lekcji – komentował Grzegorz Lorek. - To świadczy o waszej kulturze. Uważam, że Piotrków ma bardzo dobrych nauczycieli. I my, i prezydent chcemy wypracować takie rozwiązanie, aby wszyscy zachowali pracę. Nie po to się zebraliśmy, aby zrobić z tego politykę. Mając na uwadze dobro edukacji w Piotrkowie, nie będziemy glosować przeciw. O tych obradach będzie się mówić, również o tym, jak zachowywali się nauczyciele.
Projekty uchwał uzyskały ostatecznie poparcie większości radnych. 11 radnych głosowało za, bez głosów przeciwnych i wstrzymujących w przypadku pierwszej z uchwał. W przypadku drugiego projektu stosunek głosów był następujący: 10 za, bez głosów przeciwnych i wstrzymujących.