- Do przejazdu zbliżał się pociąg i przejazd zaczął automatycznie się zamykać, ale kierowca najprawdopodobniej zlekceważył sygnały i opadające rogatki. Wjechał na przejazd i uszkodził jeden z drągów. Maszynista natychmiast się o tym dowiedział i zwolnił do 20 km/h, zostały też wprowadzone dodatkowe procedury bezpieczeństwa - poinformował Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe.
Służby techniczne szybko usunęły awarię, ale nieostrożny kierowca będzie pociągnięty do odpowiedzialności. Przejazd jest monitorowany, dlatego materiał dowodowy niezwłocznie zostanie przekazany policji.