- Od lat spotykamy się w sali szkoły na dyżurach z mieszkańcami i nigdy nie było podobnego problemu - mówi radny Tomasz Sokalski, przewodniczący Rady Osiedla Wyzwolenia.
- Rada Osiedla się ze mną nie umawiała, a my mamy w tej chwili remont.Panowie z firmy remontowej wycinali kaloryfery. Ze względów bezpieczeństwa nie może być tak, żeby na teren szkoły wchodziły osoby obce bez mojej wiedzy - mówi Teresa Marczak, dyrektor SP 11 w Piotrkowie.
Tomasz Sokalski wyjaśnia, że pismo do dyrekcji szkoły trafiło bardzo dawno temu. - Pani dyrektor dostała kiedyś oficjalne pismo i nigdy nie było problemu, byśmy na dyżurach spotykali się w każdą środę. Dziwny traf, że właśnie teraz po raz drugi nie możemy spotkać się z mieszkańcami tak naprawdę w korytarzu. Poprosiliśmy obsługę w szkole o wejście do korytarza. Później zostaliśmy stamtąd wyproszeni - mówi Tomasz Sokalski.
Kiedy wyproszeni członkowie rady wraz z chętnymi na wycieczkę wyszli ze szkoły, by formalności zapisów dokonać na chodniku, pod szkołę w ciągu kilku chwil zajechał patrol straży miejskiej.
- W miniony wtorek około godziny 17.30 do dyżurnego Straży Miejskiej w Piotrkowie wpłynęła informacja, że na chodniku przed SP nr 11 grupa osób zbiera podpisy. W celu sprawdzenia tej informacji wysłano patrol. Funkcjonariusze nie stwierdzili naruszenia prawa i odjechali - mówi Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie.
Do zorganizowania wycieczki ostatecznie doszło i mieszkańcy osiedla Wyzwolenia zwiedzili Warszawę.
(Strefa FM)
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP
- Wypadek na A1. Duże utrudnienia w kierunku Katowic
- Pożar budki z kebabem w Wolborzu. W środku były butle z gazem
- Pięć czołgów zatrzymanych pod Wolborzem przez ITD
- Czołowe zderzenie na wiadukcie w Rakowie
- Wypadek na Rakowskiej. Droga jest całkowicie zablokowana
- Piotrkowscy strażacy chcą podwyżek