Mieszkańcy Rycerskiej skarżą się na pobliski pub

Strefa FM Czwartek, 23 września 201032
Smród, wyrwane poręcze schodów, fekalia na klatkach i uciążliwe hałasy, które mieszkańcom ulicy Rycerskiej uniemożliwiają sen do czwartej nad ranem. Tak skutki funkcjonowania okolicznego pubu i przyległego ogródka gastronomicznego przedstawiają lokatorzy sąsiadujących z knajpką domów.

Sprawą zajmowali się już radni. Kilka miesięcy temu mieszkańcy uznali ich działania za niewystarczające. Sprawa wróciła na posiedzenie Komisji Rewizyjnej w formie skargi na prezydenta.

Chociaż letni ogródek już od 15 września nie funkcjonuje, to lokatorzy uznali, że ich sprawa nie została w zadowalający dla nich sposób załatwiona. Swoje żale postanowili wylać w obecności wiceprezydenta, przedstawiciela policji, Straży Miejskiej, radnych i właściciela lokalu, dla którego domagają się cofnięcia koncesji na sprzedaż alkoholu.

- Chcę bardzo zgłosić tę skargę, dlatego że bez przerwy to samo jest. Wchodzą, nawet śrutem strzelają, karbidem. Proszę państwa, tak nie może być! W jakiej Polsce my żyjemy? Ja, mając tyle lat co oni, musiałam Nową Hutę budować. Cegły nosiłam na plecach, a teraz takie łobuzy zanieczyszczają nam klatki schodowe. I państwo takie jeszcze pomaga. Pan prezydent toleruje takie coś. Muszą być puby niestety. Budynek nam się wali i jeszcze te motory - żali się lokatorka budynku.
- Nie dają nam spać, mamy malutkie dzieci. Taka jest prawda - dodaje kolejna lokatorka.

- Ostatnio nawet na drugie piętro weszli i kał wielki zrobili, no nie szło wytrzymać, taki smród - żalą się lokatorki.
To wystąpienie mieszkańców, którzy w postępowaniu administracyjnym o cofnięcie zezwolenia nie korzystają z przymiotu stron w rozumieniu art. 28 kodeksu postępowania administracyjnego. Wniosek taki nie mógł być potraktowany jako wniosek o wszczęcie - mówi wiceprezydent Piotrkowa Andrzej Kacperek.

Z zarzutami lokatorów nie zgadza się właściciel pubu.
- Mogę się tutaj z paniami zgodzić i w jakiś sposób przeprosić za uciążliwość, którą sprawia ogródek.  Głównym tematem jest ogródek, który powstał w okresie letnim. Z wszystkimi innymi zarzutami, które usłyszałem w tym momencie, niestety nie zgadzam się i nie potwierdzam tego - mówi właściciel baru.

Pan się denerwuje, bo to jest pana i pana rodziny główne źródło utrzymania - mówi radna Beata Dróżdż
- Z drugiej strony są mieszkańcy tych kamienic, więc my powinniśmy się zastanowić (o tym mówiliśmy podczas Komisji Administracji), co miasto może uczynić dla tych ludzi. Tym bardziej, że mieszkają w kamienicy, która należy do TBS-u - dodaje radna.
- Moje odpowiedzi ograniczają się do przedmiotu skargi - mówi radna Janina Skibicka. - Nie możecie państwo przy każdej okazji składać skargi na prezydenta. Prezydent naprawdę nie siedzi tam i nie wprowadza niegrzecznych chłopców. Bardzo szanuję dystans i rozwagę pana wiceprezydenta Kacperka, który mówi, że państwo badają tę sprawę. Bo naobiecywać tutaj możemy dużo - kontynuuje radna Skibicka.


Wiceprezydent Kacperek obiecał, że kroki podjęte przez władze miasta pod kątem zabezpieczenia kamienicy przez TBS, przedstawi wiceprezydent Karzewnik w najbliższy piątek.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (32)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

 gość ~ gość (Gość)02.02.2012 23:53

Te wrzaski dochodzące z PUBU SKY doprowadziły do tego, że 22. IV 2011. r zmarła moja mama. Ogromny stres spowodował,że dostała wylewu, paraliżu i wkrótce zmarła.
Ja będę obwiniała właścicieli tego PUBU do końca swojego życia o to, że pośrednio przyczynili się do śmierci mojej mamy, bo gdyby nie ten PUB mama nie dostałaby wylewu i napewno żyłaby. Bardzo mi JEJ brakuje...

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga24.01.2012 09:38

"H2O" napisał(a):
Piotrkowianinie! EP! A co się właściwie stało, że ty zmieniłeś taktykę? Że nie liczysz już ile dni do końca tej (obecnej) tragicznej kadencji?

Naprawdę sięnie domyślasz? Nie liczę, ponieważ nikt nie wie, kiedy skończy się druga kadencja Pobożnego.

00


H2O ~H2O (Gość)23.01.2012 23:22

"Piotrkowianin" napisał(a):
Na szczęście już tylko 27 dni do końca tej tragicznej kadencji.


Piotrkowianinie! EP! A co się właściwie stało, że ty zmieniłeś taktykę? Że nie liczysz już ile dni do końca tej (obecnej) tragicznej kadencji? Czy dlatego, że w tamtej kadencji twoja metoda poniosła (jednak) sromotną klęskę? Nie sprawdziła się?

"Piotrkowianin" napisał(a):
I będzie tym wiceprezydentem jeszcze tylko 46 dni. Ale za to za 55 dni mieszkańcy tłumnie pojawią się w lokalach wyborczych, by podziękować jemu, jego zwierzchnikowi i wszystkim kolesiom razem, odsyłając ich tam, gdzie ich miejsce - na zieloną trawkę.


Doznałeś zawodu? Z ciekawości pytam, lubię wiedzieć.

Komentarz był edytowany przez autora: 23.01.2012 23:25

00


gość ~gość (Gość)17.01.2012 19:26

Jednej mieszkanki już nie ma.
Stres i nieprzespane noce , które fundował jej PUB SKY doprowadziły do tego, ze moja mama dostała wylewu, paraliżu i wkrótce zmarła.
GDYBY Nie ten przeklęty PUB moja mama żyłaby !!!
Nie rozumiem jednego - dlaczego mimo, takiej złej opinii w ówczesnym czasie - PUB ma tak ogromne poparcie Prezydenta. Może czas , aby KTOŚ to wyjaśnił.

Bardzo proszę o zamieszczenie powyższego tekstu - jest to dla mnie ważne

00


gośc ~gośc (Gość)17.12.2010 08:20

ja mieszkam przy Kostromskiej też mamy taka bolączkę która się zwie Altamira w okresie letnim masakra ogródek,kapele na żywo pod naszymi oknami, sex małolatów ,picie wódy,oiszczywanie naszych samochodów..i tez żadnej pomocy..A jeszcze teraz jak palić w lokalu nie pozwalają to słyszymy ich całe noce jak japy wydzierają...MASAKRA.

00


Piotrkowianin Piotrkowianinranga16.10.2010 22:43

"iti" napisał(a):
Czy to jest jakiś wielki problem dla urzędu miasta

Niestety tak. Jak mieliśmy okazję przekonać się przez ostatnie 4 lata, rozwiązanie najdrobniejszej bolączki mieszkańców jest dla Pobożnego i jego ekipy problemem nie do przeskoczenia. Na szczęście już tylko 27 dni do końca tej tragicznej kadencji.

Komentarz był edytowany przez autora: 16.10.2010 22:45

00


iti ~iti (Gość)16.10.2010 20:14

cieszylimysmy się BARDZO gdybysmy mieli spokój w nocy.
Ale bardzo chętnie się zamienimy na mieszkanie w okresie letnim . Czekamy od miłośników PUBÓW na propozycje ZAMIANY.
wIĘKSZOŚĆ TYCH LUDZI POPROSTU NIE STAĆ NA PRZEPROWADZKĘ ( a co sie z tym wiąże zakup mieszkania za kwotę ok 200 tys. zł) W BARDZIEJ SPOKOJNY REGION MIASTA , GDYBY MIELI TAKĄ MOZLIWOŚĆ NAPEWNO PRZEPROWADZILIBY SIĘ.
Nie oznacza to jednak , ze nie należy im się na starość spokój i cisza szczególnie po 22. Czy to jest jakiś wielki problem dla urzędu miasta , przecież ci ludzie nie żebrzą , nie chodzą po opiekach (jak wszem i wobec panuje błędna opinia) chcą tylko CISZY NOCNEJ i oto ta cała afera. a Urząd miasta niestety nie widzi problemu bo jak wiadomo jak niewiadomo o co chodzi w tym wszystkim to zazwyczaj chodzi o pieniądze. ot nasze polskie prawo i sprawiedliwość dla wszystkich równych i równiejszych !

00


Guido Guidoranga29.09.2010 09:57

"lodzianin" napisał(a):
Muszę poinformować wszystkich rodowitych "starorynkowiczów" że stare miasto ostatnio szybko nabiera ładnego wyglądu co sprawia,że stanie się atrakcyjnym miejscem do otwierania podobnych lokali.
Zatam moja rada jast taka żeby ci co szukają spokoju przenieśli się do innych dzielnic tego miasta bo na starówce i tak i tak go nie znajdą ;)
A na pewno znajdą się chętni do przeprowadzki na ulicę Rycerską :)


Dobra rada. Taka jest kolej rzeczy w każdym rozkwitającym mieście na Starówce. Powinniśmy się cieszyć, że to miejsce ożywa. Tych pubów i klubów i tak jest jeszcze za mało, ale ruszyło się...

00


Łodzianin ~Łodzianin (Gość)29.09.2010 01:14

Muszę poinformować wszystkich rodowitych "starorynkowiczów" że stare miasto ostatnio szybko nabiera ładnego wyglądu co sprawia,że stanie się atrakcyjnym miejscem do otwierania podobnych lokali.
Zatam moja rada jast taka żeby ci co szukają spokoju przenieśli się do innych dzielnic tego miasta bo na starówce i tak i tak go nie znajdą ;)
A na pewno znajdą się chętni do przeprowadzki na ulicę Rycerską :)

00


MARKPIO ~MARKPIO (Gość)27.09.2010 21:31

"Piotrkowianin" napisał(a):
A masz dzieci? Bo ja mam i bardzo bym nie chciał, żeby takie osobniki zajmowały się ich nauką i wychowaniem.


Mam ,i dlatego co nieco na temat wychowania i nauki!! Jest to temat rzeka i każdy ma w tym temacie coś do powiedzenia.Nie podoba mnie się ogólnie reprezentowany obecnie system szkolnictwa i wychowania.To tak na dobry początek.
Nie dość że jest nijako i ponuro,to jest strasznie.Zyjemy podobno w wolnym państwie,neutralnym światopoglądowo.Ponoć!?
Wiejskie dzieciaki ,jeżdżąc na szkolne wycieczki,zwiedzają przede wszystkim miejsca pielgrzymek.Towarzyszą im obligatoryjnie,a jakże, katecheci,księża lub siostry zakonne.Spiewać może i potrafią pieśni religijne,nie mają za to żadnego przygotowania pedagogicznego.Generalnie w polskiej szkole rządzi dzisiaj katecheta.To on przejmuje władzę nad wszelkimi pozaszkolnymi inicjatywami.Zazwyczaj jest słabiutko wykształcony,anachroniczny.Próbuje pełnić rolę autorytetu:moralnego,edukacyjnego,ba,politycznego.Ale do cholery to nie XVI wiek.Do nauki dzieciaki,ale też do szkół księża,nie tylko pienić się w kościołach i na zajęciach lekcyjnych.
Polecam w tym temacie artykuł Pani profesor Magdaleny Srody z tygodnika "Wprost".

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat