Twój Prawnik 24 wyjaśnia, iż od 1 kwietnia br. obowiązuje rozporządzenie Rady Ministrów wprowadzające zakazy lub ograniczenia przemieszczania się za wyjątkiem wyjazdu do i z pracy, w celach związanych ze sprawami życia codziennego lub wolontariatu.

Policja lub inne służby kontrolne mogą nałożyć mandat karny w wysokości do 500 zł lub skierować wniosek o ukaranie do sądu (kara może wynieść nawet 5.000 zł) lub do sanepidu (możemy zostać ukarani kwotą do 30.000 zł).

Oczywiście nie musimy przyjmować mandatu, wtedy policja kieruje sprawę do odpowiednich organów, jak wyżej.
W przypadku przyjęcia mandatu i kontynuowania podróży, musimy się liczyć, iż w następstwie kolejnej kontroli możemy zostać ponownie ukarani.
Uwagi powyższe dotyczą stanu prawnego na dzisiaj, gdyż katalog powyższych zakazów i ograniczeń obowiązuje do 11 kwietnia br. Należy się spodziewać wprowadzenia nowych zakazów i ograniczeń oraz ich kontroli, w przypadku wyjazdów po 11 kwietnia br.

W całej tej sytuacji w naszej ocenie nie jest kwestią zasadniczą karanie za wyjazd na święta, lecz naszej wspólnej odpowiedzialności za zdrowie i życie, przede wszystkim osób najbliższych.
Dlatego tak po ludzku, zostańmy w domu i przeczekajmy ten ciężki okres. Te święta będą zapewne inne od wszystkich, ale aktualnie najważniejsze jest zdrowie. Pamiętajmy, że odpowiadamy nie tylko za siebie, ale również za swoich bliskich, bo  rozprzestrzenialność koronawirusa jest bardzo wysoka. Zachowajmy zdrowy rozsądek i mimo trudnego okresu, postarajmy się na święta pozostać w miejscu swojego zamieszkania - radzi Twój Prawnik 24.

W rozporządzeniu, które obowiązuje do 11 kwietnia 2020 roku, są wyszczególnione przypadki, kiedy podróż samochodem może zostać usprawiedliwiona:

1) wykonywanie czynności zawodowych lub zadań służbowych, lub pozarolniczej działalności gospodarczej, lub prowadzenia działalności rolniczej, lub prac w gospodarstwie rolnym oraz zakupu towarów i usług z tym związanych;

2) zaspokajanie niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego, w tym uzyskania opieki zdrowotnej lub psychologicznej, tej osoby, osoby jej najbliższej, a jeżeli osoba przemieszczająca się pozostaje we wspólnym pożyciu z inną osobą – także osoby najbliższej osobie pozostającej we wspólnym pożyciu, oraz zakupu towarów i usług z tym związanych;

3) wykonywanie ochotniczo i bez wynagrodzenia świadczeń na rzecz przeciwdziałania skutkom COVID-19, w tym w ramach wolontariatu;

4) sprawowania lub uczestniczenia w sprawowaniu kultu religijnego, w tym czynności lub obrzędów religijnych.

Zdaniem większości opinii prawnych wątpliwym pozostaje, czy wprowadzane zakazy i obostrzenia są zgodne z konstytucją, jeśli nie został wprowadzony stan wyjątkowy.

„Wychodzę z założenia, że jeżeli władza zaczyna wprowadzać zakazy w sposób bezprawny, to w prostej linii zmierza to do dyktatury - uważa adwokat i karnista dr hab. Jacek Potulski. Nawet jeśli władza kieruje się słusznym celem społecznym, jakim jest walka z pandemią . I radzi, by nie przyjmować mandatów, które policja wręcza np. za wejście do lasu, jazdę na rowerze, czy mycie samochodu.” - wypowiedź dla Onet.pl z 9.04.2020.

T.