Kto chce likwidacji urzędów pracy?

Środa, 25 stycznia 201767
Bezrobocie spadło do poziomu najniższego od 27 lat. Nic tylko się cieszyć. Czy aby na pewno?
Kto chce likwidacji urzędów pracy?

Tak dobrze pod tym względem jeszcze w Polsce po 1989 roku nie było. 8,2% - tyle wynosiła stopa bezrobocia w listopadzie ub. roku. Według zapowiedzi analityków w tym roku jeszcze spadnie. W zasadzie cieszyć powinni się wszyscy. Chociaż nie, nie wszyscy. Gdyby w życie weszły propozycje klubu Kukiz'15 powodów do radości nie mieliby pracownicy urzędów pracy.


- Bezrobocia już właściwie nie ma, więc urzędy pracy powinny być zlikwidowane - powiedział wiceszef klubu Marek Jakubiak.


Swoje dodała w Maglu posłanka Agnieszka Ścigaj. - Przez wiele lat zajmowałam się polityką rynku pracy. Te doświadczenia pokazują mi wyraźnie, że urzędy pracy są nieskuteczne. Funkcjonowały wiele lat i nikt nie zmierzył ich efektywności. Nie ma miarodajnych danych na temat tego, czy dały komuś pracę. Naszym zdaniem są nieskuteczne, zbiurokratyzowane i generują koszty. Rocznie to nawet 4 miliardy złotych. Tak więc są skuteczne w wydawaniu pieniędzy. My nie chcemy likwidacji rynku pracy, chcemy ograniczyć biurokrację. Pieniądze, które dziś idą na urzędy pracy przechodziłyby do samorządów, a te wydawałyby je lepiej, korzystając z agencji pracy. Te są skuteczniejsze. Tyle, że pieniądze agencje dostawałyby za konkretne efekty.


Pani poseł przypomina, że projekt jej klubu był już przedstawiany w Sejmie, ale to czy wejdzie w życie zależy od parlamentarnej większości.


Na razie jednak pracownicy urzędów pracy mogą spać spokojnie: ze strony wspomnianej większości nie słychać o zamiarach przeprowadzenia rewolucji w tym zakresie.


Zainteresował temat?

9

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (67)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Adam 1988 ~Adam 1988 (Gość)09.11.2018 08:14

Jestem zarejestrowany już 1 rok. Brak ofert pracy. NIE WIEM PO CO SĄ TE URZĘDY.

10


LicznikDanych ~LicznikDanych (Gość)25.01.2017 18:31

Byłem zarejestrowny w PUPie przez pół roku. Pani nie zaproponowała mi żadnej (!) oferty pracy. Na każdym spotkaniu było tylko jedno pytanie: czy znalazł Pan sobie już jakąś prace? A jak już znalazłem sobie pracę w dużej, znanej piotrkowskiej firmie to Pani zrobiła wielkie oczy, bo pierwszy raz w życiu o takiej firmie słyszała. Żenada. Po co one tam wszystkie siedzą? Nawet nie wiedzą co się dzieje na lokalnym rynku pracy.
Urzędy pracy powinny być zlikwidowane albo dogłębnie zreformowane. Urzędnik powinien mieć płacone za znalezioną pracę, a nie z to że przyjdzie do pracy. Ustalić im targety, np. w ciągu miesiąca urzędnik ma znaleźć pracę dla 20 osób, z czego przynajmniej 12 to muszą byc umowy o pracę na okres przynajmniej 3 lat. Pozostałych 8 mogą to być umowy zlecenie lub o pracę tymczasową. Jeśli target wykona to dostanie odpowiednią pensję. Jeśli nie to będzie miał wypłaconą pensję minimalną.

163


hehe ~hehe (Gość)26.01.2017 21:58

Bezrobocie spadło z kilku powodów. Po pierwsze- Kilka milionów ludzi siedzi za granicą więc nie figurują w krajowych rejestrach. Po drugie- ludzie nie chcą siedzieć na zasiłku bo mają 500+ (a co poniektórzy nawet 1500+). Po trzecie-robota na czarno, na szaro, na zielono czy na jaki tam kolor im pasuje. Po czwarte- coraz więcej 20-parolatków i 30-latków mieszka z rodzicami i żeruje na nich robiąc trzeciego czy czwartego magistra z europeistyki czy innych stosunków międzynarodowych nie pracując w tym czasie. Z PUP-y to może jest ze 2-3% zatrudnionych.

42


Marek ~Marek (Gość)27.01.2017 09:09

Ja!!!!!

00


Antoni ~Antoni (Gość)26.01.2017 09:31

Żałosna hucpa i wiadomo o co chodzi- jak wszystkich z urzędów wywalą i obsadzą pisowcami i rodzinami to temat się skończy- tylko "ciemny lud" nie wie lub udaje, że nie wie o co chodzi o dojną zmianę, zobaczymy czy się mylę !! Pogrywają wami jak dziećmi a wy się podniecacie !

14


Antoni ~Antoni (Gość)26.01.2017 15:26

Nie będzie likwidacji żadnych urzędów jak coś zlikwidują to utworzą coś nowego i obsadzą kliką !!!żeby pracować wystarczy legitymacja lub rodzinka! jak Misiewicz. później wódeczka po lokalach i bezkarne rozbijanie się służbowymi samochodami!

20


Asd ~Asd (Gość)26.01.2017 13:13

Dzięki temu że pośrednik mi zasponsorował pewien kurs to od 9 lat mają ze mną spokój bo znalazłem prace.

12


gty ~gty (Gość)26.01.2017 10:37

Pani posłanka jak sama twierdzi zajmowała się rynkiem pracy ale bardzo pobieżnie lub wcale. Od koalicji po-psl w urzędach pracy zajmują się selekcją bezrobotnych /profilowaniem/, monitoringiem i durnymi opracowaniami dla MPIPS, WUP, organizacji pozarządowych i cudzoziemcami. Posłowie klepią takie durne przepisy i pilnują by być przy korycie. Więc babo zamknij się i nie zabieraj głosu jak nie znasz tematu.

10


Exploit ~Exploit (Gość)26.01.2017 00:11

Bezrobocie spadło bo ludzie za granicę wyjechali, a z tych co zostali wielu woli na czarno pracować niż na jakimś śmiesznym stażu koczować i czym tu się szczycić? Dla mnie instytucja do likwidacji.

30


Ja!!!! ~Ja!!!! (Gość)25.01.2017 21:10

Ja chcę likwidacji tych "urzędów"!!!

51


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat